PIOTR KAIM OPOWIADA O KLASYKACH
czyli
legendarna intuicja Capablanki

Znany publicysta szachowy Piotr Kaim, w niedalekiej przeszłości redaktor prowadzący pisma "Mat", podjął ciekawą próbę popularyzacji szachów w internecie. W You-Tubowym kanale "Tupot Szachowego Bluesa" dostępne są wykłady pana Piotra, a wachlarz tematyczny jego prelekcji jest bardzo szeroki - od nauki podstawowych końcówek technicznych (np. matowanie hetmanem samotnego króla) do rozprawek szachowo-historycznych (zupełnie niedawno ukazało się arcy-ciekawe nagranie poświęcone partii Paula Morphy'ego w paryskiej operze z konsultantami w 1858 roku; gorąco polecam uwadze).

Inną formułę mają audycje z cyklu "Szachy na lekkim rauszu" (obraz jest transmitowany z krakowskiej kawiarni "Café Szafé" przy ul. Felicjanek), w których "w czasie rzeczywistym" mogą uczestniczyć widzowie, mający możliwość komentowania na bieżąco omawianej treści. W tym cyklu Piotr Kaim ma fachowe wsparcie w osobie sympatycznej asystentki, pani Magdaleny, której uwagi i zapytania wnoszą element ożywienia do niekiedy zbyt poważnej, zbyt suchej dla amatora, zbyt akademickiej dysputy o pionkach i figurach.

Gdzieś około marca 2021 wysłuchałem wykładu ("na rauszu") pana Piotra, poświęconego twórczości trzeciego mistrza świata, Kubańczyka Raula José Capablanki. Wśród prezentowanych partii znalazła się również poniższa.

Obrona Holenderska

Capablanca, Jose Raul - Tartakower, Saviely [A85]
Nowy Jork (r. 6), 23.03.1924
1.d4 e6 2.Sf3 f5 3.c4 Sf6 4.Gg5 Ge7 5.Sc3 0–0 6.e3 b6 7.Gd3 Gb7 8.0–0 He8 9.He2 Se4 10.Gxe7 Sxc3 11.bxc3 Hxe7 12.a4 Gxf3 13.Hxf3 Sc6 14.Wfb1 Wae8 15.Hh3 Wf6 16.f4 Sa5 17.Hf3 d6 18.We1 Hd7 19.e4 fxe4 20.Hxe4 g6 21.g3 Kf8 22.Kg2

22...Wf7 Możliwe było też 22...e5! 23.fxe5 dxe5 24.dxe5 Wfe6 lub 22...c5 z czysto symboliczną przewagą białych.
23.h4 d5 24.cxd5 exd5 25.Hxe8+ Hxe8 26.Wxe8+ Kxe8 27.h5 Wf6 28.hxg6 hxg6 29.Wh1 Kf8 30.Wh7 Wc6 31.g4 Sc4 32.g5 Se3+ 33.Kf3

33...Sf5? Po 33...Sd1 34.Ke2 Sxc3+ 35.Kd2 przewaga białych byłaby znikoma. Tartakower pozwala na wymianę lekkich figur, licząc na dywersyjne działania swojej wieży na tyłach obozu przeciwnika. Ale to wszystko zostało przewidziane przez genialnego Capablankę, który prawidłowo ocenił, że w powstającej "wieżówce" decydujące znaczenie odgrywać będzie kolosalna aktywność białego króla.
34.Gxf5 gxf5

35.Kg3 Wxc3+ 36.Kh4 Wf3 37.g6 Wxf4+ Czarne mają już dwa nadliczbowe piony!
38.Kg5 We4 39.Kf6 Kg8 40.Wg7+ Kh8 41.Wxc7

Zmusza czarną wieżę do zajęcia pasywnej pozycji. Dla odmiany bierki Capablanki, jak to zwykle w jego partiach, idealnie ze sobą współpracują.

41...We8 42.Kxf5 We4 43.Kf6 Wf4+ 44.Ke5 Wg4 45.g7+ Kg8 46.Wxa7 Przewaga materialna już po stronie białych, dalszy opór Tartakowera może zainteresować tylko mniej wyrobionych widzów.
46...Wg1 47.Kxd5 Wc1 48.Kd6 Wc2 49.d5 Wc1 50.Wc7 Wa1 51.Kc6 Wxa4 52.d6 1–0

Prelegent słusznie przypomniał, że przez wiele lat zakończenie partii Capablanca - Tartakower, przytaczane przez niezliczoną ilość artykułów i podręczników, było "żelaznym" dowodem na to, że w końcówkach wieżowych aktywność króla jest ważnym elementem pozycji, mogącym niwelować duży niekiedy ubytek materiału.

Piotr Kaim wspomniał także, że po wielu latach niepodważalnej wiary w to, iż Capablanca zasłużenie wygrał partię, pojawiły się analizy dowodzące, że być może czarne mogły uratować remis, gdyby w pewnym momencie zadbały o kontrgrę na skrzydle hetmańskim. A mówiąc konkretniej - pojawiła się hipoteza, że zamiast grać 36...Wf3 z planem zdobycia piona f4, Tartakower powinien zastosować: 36...a6! (patrz diagram)

Czarne planują zagrać b6-b5! Temu zagadnieniu będzie poświęcony ciąg dalszy niniejszego artykułu; żegnamy się w tym miejscu z Piotrem Kaimem, polecając jednocześnie życzliwej uwadze miłośników "gry królewskiej" jego twórczość dostępną wszystkim chętnym za pośrednictwem internetu.
Ruch 36...a6 został zaproponowany przez mistrza Władimira Gołdina w artykule Jak uratować klejnot Capablanki? z numeru majowego rosyjskiego miesiecznika "64" w 1998 roku. Warto tylko przypomnieć, że w tych czasach szachiści nie dysponowali jeszcze programami grającymi (lub analizującymi) na poziomie mistrza świata i podobne opracowania wymagały od autora samodzielnej pracy umysłowej, rozpisanej niekiedy na długie tygodnie.

Gołdin pisał:

Nie wiem, jak to jest z czytelnikami, ale u mnie po przejrzeniu tego sławnego przykładu szkoleniowego pozostaje nieprzyjemne wrażenie pewnej "współpracy" ze strony Tartakowera. Być może z tego powodu wpadłem na myśl, że narodziny szachowego klejnotu zazwyczaj mają miejsce w przypadku słabego oporu strony przegrywającej. Capablanka po prostu skusił Tartakowera do zdobycia drugiego piona za pomocą 36...Wf3.

Gołdin pisał ponadto, że o swoim odkryciu poinformował arcymistrza Jurija Awerbacha (wybitny ekspert od końcówek, autor fundamentalnych opracowań z tej dziedziny) oraz mistrza Germana Fridsztejna, znanego specjalistę z zakresu analizy końcówek wieżowych.

Władimir Gołdin przytaczał dwa warianty:

A/ 37.g6 b5 38.axb5 axb5 39.Kg5 b4 40.Kxf5 b3 i białe nie mogą wzmocnić pozycji; nierozegrana. Próba wzmocnienia gry białych nie przynosi sukcesu: 40.Wf7+ Kg8 41.Wd7 b3 42.Wxd5 b2 43.Wb5 Wc2! (43...Kg7? 44.Wxb2 Wg3+ 45.Kxf5 Wxg6 46.Ke5 +-) 44.Wb7 Kg7 45.Kxf5

45...Kh6 (lub 45...Kg8) z remisem;

B/ 37.Kh5! b5 38.axb5 axb5 39.Kg6 Kg8 ("pierwszy diagram" Gołdina).

Doprowadziwszy analizę do tej pozycji, już po dyskusjach z ekspertami, Gołdin zapytywał:

Jeśli mam rację, a pozycja na pierwszym diagramie jest remisowa, to pozostaje podsumować:
manewr Capablanki 35.Kg3 nie był drogą do zwycięstwa, a tylko próbą gry na wygraną.

W numerze 9/1998 dyskusja z udziałem wielu autorów (Władimir Litus, Adrian Michalczyszyn, Władimir Barskij, Oleg Pierwakow) była kontynuowana, pojawiły się nowe pomysły na wygranie końcówki i nowe obalenia. Oto jeden dodatkowy wariant:

37.Wd7?! Wf3 38.g6 Wxf4+ 39.Kg5 We4 40.Kf6 We8 41.Kxf5 We7 42.Wxd5 Kg7= 43.Wd8 b5 44.a5 b4 45.Wb8 Wd7 46.Ke5 Kxg6 47.Wxb4 Kf7

I znów obrona czarnych triumfuje, remis.

A jednak okazuje się, że intuicja nie zawiodła trzeciego mistrza świata, podejrzenia mistrza Gołdina nie znalazły analitycznego potwierdzenia, końcówka wieżowa jest wygrana dla białych, a do zwycięstwa prowadzą aż dwie drogi.

A/ 37.Kh5! b5 38.Kg6!! (zgodnie z podręcznikiem "Die Endspiel Universität" Marka Dworeckiego, strona 295, jest to pomysł arcymistrza Igora Zajcewa)

i dalej:
a) 38...b4 39.Wh8+ Ke7 40.Kxf5 b3 41.Wb8 +- (patrz diagram);

b) nie ratuje również 38...bxa4 39.Kxf5 a3 40.Wh6 a2 41.Wxa6 Wc2 42.Wa5 Kg7 43.Wa7 Kf7 44.Kg4 Kg7 45.f5 Kf7 46.Kf4 Ke7 47.Ke5 Kf7 48.Kxd5 Ke7 49.Ke5 Kf7 50.Kd5 +- (diagram).

Zgadzamy się, że do uzyskania zwycięstwa wymagana jest bardzo dobra technika i cierpliwość; białe mają w planach marsz pionem "d" do przodu.

c) nie pomaga 38...Kg8 39.Wg7+ Kf8 40.Wf7+ Ke8 41.axb5 axb5 42.Wh7 b4 43.Wh8+ Kd7 44.Wb8 +- (diagram)

B/ Do wygranej prowadzi też 38.a5, co wykazał w swojej kolejnej analizie mistrz German Fridsztejn (artykuł Umykająca prawda, miesięcznik "64", nr 3/2000, s. 53). Ciąg dalszy może wyglądać następująco: 38...b4 39.Kg6 b3 40.Kxf5 (albo 40...Kg8 41.Wd7 b2 42.Wd8+ Kg7 43.Wb8 z podobnym zakończeniem) 40...b2 41.Wh8+ Kg7 42.Wb8 Wc2 43.Wb7

43...Kf7 44.Kg4 Wg2+ 45.Kf3 Wc2 46.f5 i biały król idzie do pola e5 z wygraną.

Czytelnicy sami ocenią, czy przytoczone warianty uznają za przekonujące. Czy Capablanca widział te warianty podczas partii w turnieju nowojorskim?

Przypuszczamy, że nie widział, bo nie musiał. Na każdy ruch Tartakowera inny niż zagrany w partii z pewnością znalazłby po krótkim namyśle antidotum, bo w tamtym czasie był u szczytu formy, grał jak prawdziwy Szachowy Automat!

Tomasz Lissowski

Vistula Chess Monthly

Logo Vistula