Mistrz Waldemar Świć uczy

Skok do gardła (46)

      Tak mm. Zbigniew Szymczak nazwał rodzaj gry, szczególnie czarnymi, jaki za chwilę zobaczymy w poniższej partii. Nieprzeparta chęć wygrania czasem rodzi takie właśnie partie.

Pfleger - Bozic [A44]
Niemcy, 2005
1.d4 c5 2.d5 e5 3.g3 d6 4.Gg2 Ge7 5.f4 ef4 6.Gf4 Gf6 7.Sc3 g5 8.Gd2 h6 9.e4 h5?!

Pfleger-Bozic

Czarne zamierzają bez żadnych wstępów zaatakować i nawet wygląda to groźnie. Powinny jednak wzmocnić punkt e5 poprzez 9...Sd7. 10.e5! Uderzenie pozwalające białym figurom na rozwinięcie aktywności. Teraz białe przechwytują inicjatywę. 10...Ge5 11.Sf3 Gg4 12.0-0 h4?

Pfleger-Bozic

A to już jest nadmiar optymizmu, zresztą bezpodstawnego, bo niby dlaczego czarne miałyby z takiej pozycji atakować? 13.Se5!! Właśnie tak kończą się najczęściej "skoki do gardła". Białe figury błyskawicznie wchodzą do gry, podczas gdy czarne pozostały na pozycjach wyjściowych poza dwoma a właściwie już tylko jednym bohaterskim gońcem. 13...Gd1 14.Sf7 Hb6 15.Sh8 Gh5 Niczego nie zmieniało 15...c4+ 16.Kh1 Gh5 17.g4 Hd4 18.Wae1+ Kd7 19.gh5 Hd2 20.We2 Hd4 21.Sb5! Hh8 22.Gh3+ Kd8 23.Wf8#. 16.g4! Kończące uderzenie otwierające drogę białej wieży. 16...Gg4 (16...c4+ 17.Kh1) 17.Wae1+ Kd8 (17...Se7 18.Gg5) 18.Wf8+ Kc7 19.Wg8 h3 20.We7+ Sd7 21.Wa8 hg2 22.a4 Hb2 Po 22...a6 23.Sb5+ ab5 24.a5 białe w zabawny sposób wygrywały hetmana. 23.Sb5+ Kb6 24.Wa7 Hb5 25.ab5 Ka7 26.Sf7 1-0.

Pora na wniosek: Gdy "skaczą nam do gardła" trzeba grać pryncypialnie. Pozycja po 10.e5!? nie jest jeszcze przegrana dla czarnych, ale białe figury nabierają aktywności, co przy słabym rozwoju czarnych powinno dać dobre szanse na zwycięstwo.

Trener I klasy MF Waldemar Świć


http://szachowavistula.pl/vistula/

szachowa_vistula (at) o2 (at) pl

Valid HTML 4.01!