DEEP END
Dortmund 2008

     Superturniej rozegrany w Dortmundzie w dniach 28.06.-6.07.2008 wygrał węgierski arcymistrz Peter Leko wynikiem +2 z siedmiu partii. Klęskę poniósł mistrz świata Władimir Kramnik, który z dorobkiem 3 pkt. zajął przedostatnie miejsce.

Sparkassen
Dortmund GER, 2008.06.28 - 2008.07.06
Średni ranking: 2694  (Kategoria 18)

 M. Nazwisko, Imię         FIDE  Tyt Lat Fed   Pkt.  L I M N G N K V   Ruz  Zm
 1: Leko, Peter            2741  gm  28  HUN   4.5   X 1 = = 1 = = =   2790  +4
 2: Ivanchuk, Vassily      2740  gm  39  UKR   4.0   0 X = = = 1 1 =   2738  -1
 3: Mamedyarov, Shakhriyaz 2752  gm  23  AZE   4.0   = = X = = = = 1   2736  -2
 4: Nepomniachtchi, Ian    2634  fm  17  RUS   4.0   = = = X = = = 1   2753 +12
 5: Gustafsson, Jan        2603  gm  29  GER   4.0   0 = = = X 1 = 1   2758 +15
 6: Naiditsch, Arkadij     2624  gm  22  GER   3.5   = 0 = = 0 X 1 1   2705  +8
 7: Kramnik, Vladimir      2788  gm  33  RUS   3.0   = 0 = = = 0 X 1   2631 -15
 8: Van Wely, Loek         2677  gm  35  NED   1.0   = = 0 0 0 0 0 X   2388 -23

28 partii: +8 =17 -3

W. Kramnik (2788) - L. Van Wely (2677) [D30]
Sparkassen Dortmund (r. 2), 29.06.2008

1.d4 d5 2.c4 c6 3.Sf3 Sf6 4.e3 e6 5.b3 Sbd7 6.Gb2 b6 7.Gd3 Gb7 8.0-0 Gd6 9.Sbd2 0-0 10.Se5 He7 11.Hf3 Wfd8 12.Hh3 h6 13.f4 Gb4 14.Sdf3 Se4 15.Sxd7 Wxd7 16.Se5 Wc7 17.Gxe4 dxe4

18.c5! bxc5 19.a3 Ga5 20.dxc5 Hxc5 Po 20...Ga6 21.Wf2 Wcc8 22.b4 białe mają dużą przewagę. Unikając tej ewentualności czarne wpadają z deszczu pod rynnę.
21.b4 Hb5 22.Hg3 Gb6 23.Sd7 g6

Goniec b2 w takiej pozycji to skarb. 24.Sf6+ 24.Sxb6 Hxb6 25.f5 też wygrywało.
24...Kf8 25.Ge5 Wcc8 26.Hh4 h5 27.Sh7+ Ke8 28.Gd6 Wc7 29.Wfd1 1-0 (rozstrzyga groźba 30.Sf6).

Po tej partii wydawało się, że Kramnik odegra jedną z głównych ról w turnieju. W następnej rundzie swe pretensje do wysokiego miejsca zgłosił "żelazny" Peter Leko.

P. Leko (2741) - W. Iwanczuk (2740) [B46]
Sparkassen Dortmund (r. 2), 29.06.2008

1.e4 c5 2.Sf3 e6 3.d4 cxd4 4.Sxd4 Sc6 5.Sc3 a6 6.Sxc6 bxc6 7.Gd3 d5 8.0-0 Sf6 9.Hf3 Ge7 10.Hg3 Sh5 Wydaje się, że "encyklopedysta" Iwanczuk w tej partii znalazł się na nieznanym gruncie. 11.Hf3 Sf6 12.e5 Sd7 13.Hg3 g6 14.Gh6 c5 15.Sa4 c4 16.Ge2 Gb7 17.b3 Gc6 18.Sb2 Wb8 19.Sd1 Sc5 20.Se3 Se4 21.Hh3

21...Sg5
Inne odejścia skoczka też miały wiele wad, ale na g5 ta figura nie ma żadnej przyszłości. 22.Hg4 c3 23.a3 Gb5 24.Gxb5+ axb5 25.f3! Odcina skoczkowi odwrót. Krótkotrwała inicjatywa czarnych niebawem wyczerpie się, a nad pozycją wisi groźba h2-h4. Iwanczuk na łopatkach!
25...Hb6 26.Wae1 d4 27.Sd1 d3+ 28.Kh1 dxc2 29.Sf2 Gc5 30.Sd3 Ge3 31.Gxg5 Reszta jest kwestia techniki. Iwanczuk mógł śmiało w tym momencie wywiesić białą flagę. 31...Gd2 32.We2 0-0 33.Sc1 b4 34.Gxd2 cxd2 35.Wxd2 bxa3 36.Wxc2 Wfc8 37.He4 Wxc2 38.Hxc2 Hd4 39.Sa2 Hxe5 40.b4 Wd8 41.h3 h5 42.Wb1 He3 43.Wd1 Wd5 44.Hb1 He2 45.We1 Hd2 46.Wc1 Wd8 47.b5 Wb8 48.Wc3 h4 49.b6 Hd6 50.Wb3 Wb7 51.Sc3 Hc6 52.Wxa3 Hxb6 53.Hxb6 Wxb6 54.Wa4 g5 55.f4 Wb3 56.Se2 We3 57.Sg1 1-0.

W trzeciej rundzie rozwiały się nadzieje Kramnika na wysokie miejsce - przy krótkim dystansie turnieju po porażce z reprezentantem gospodarzy Władimir mógł liczyć już tylko na wynik przeciętny. Lecz i to było poza jego zasięgiem.

A. Naiditsch (2624) - W. Kramnik (2788) [C42]
Sparkassen Dortmund (r. 3), 01.07.2008

1.e4 e5 2.Sf3 Sf6 3.Sxe5 d6 4.Sf3 Sxe4 5.d4 d5 6.Gd3 Sc6 7.0-0 Ge7 8.We1 Gg4 9.c4 Sf6 10.Sc3 Gxf3 11.Hxf3 Sxd4 12.Hd1 Se6 13.cxd5 Sxd5 14.Gb5+ c6 15.Sxd5 cxb5 16.Gf4 Sxf4 17.Wxe7+ Kf8 18.We5 Hd6

19.Hd2!? Nowinka. Podobno Kasparow przed wielu, wielu laty miał ten wariant w swoim zapasie nowych idei. Kramnik tymczasem dał się zaskoczyć i już nie wyszedł "na prostą". 19...Sg6? Kapitulacja, tymczasem po 19...Hxe5 20.Hb4+ Ke8 21.We1 Se2+ 22.Kf1 Wc8 wcale nie jest pewne, że czarne muszą przegrać.
20.Wee1 f6 21.Wad1 Kf7 22.He3 Whe8 Chyba nie najlepsze. 23.Se7 Hxe7 24.Hb3+ Kf8 25.Wxe7 Wxe7 26.Hxb5 Wae8 Czarne odtąd bronią się pasywnie i w końcu przegrywają. Mistrz świata był w tej partii nie do poznania. 27.g3 Se5 28.Kg2 Sc6 29.b4 a6 30.Hb6 h6 31.a4 Se5 32.Hc5 Kg8 33.b5 axb5 34.axb5 Sf7 35.h4 Kh8 36.Wd2 Kg8 37.Kh3 Kh8 38.f4 Kg8 39.h5 Kh8 40.Hf5 Sd8 41.Wd7 Se6 42.Hd5 1-0.

L. Van Wely (2677) - J. Gustafsson (2603) [D31]
Sparkassen Dortmund (r. 5), 04.07.2008

1.c4 e6 2.d4 d5 3.Sc3 c6 4.e4 Loek jest pryncypialnym zawodnikiem i nie boi się gry z ofiarami. 4...dxe4 5.Sxe4 Gb4+ 6.Gd2 Hxd4 7.Gxb4 Hxe4+ 8.Ge2 Sa6 Ryzykowne jest 8...c5. 9.Ga5 Białe prowokują do zagrania b7-b6, co rzekomo powinno okazać się dla nich wygodne. Nie, Karol, "Vistula" nie posiada wiedzy, z jakiego konkretnie powodu miało by się tak dziać. Od pół wieku bardzo popularne było i jest 9.Gd6; Van Wely ma tu smutne doświadczenie, bo rok temu przegrał w tym wariancie z Pavasovicem na Mistrzostwach Europy w Dreźnie. 9...b6 10.Hd6 Gd7 11.0-0-0 0-0-0 12.Gc3 f6

13.Gf3 Trudno w to uwierzyć, ale chyba tutaj białym "skończyła się" teoria. Zobaczmy, czym to się kończy w tak ostrym wariancie. 13...Hxc4 14.Ge2 Samobójcza gra holenderskiego arcymistrza. 14...Hxa2 15.Sf3 Sc5 16.Se5 Se4 17.Gc4 Ha1+ 18.Kc2 Ha4+ 0-1.
Ponieważ Van Wely szczodrze szafował punktami, więc tylko wygrana czarnymi z Iwanczukiem dawała Kramnikowi przyzwoity wynik. Ale Władimir nie lubi i nie umie grać na wygraną czarnymi. Więc może remis? Tu jednak przeszkoda okazał się Iwanczuk, pracowicie odrabiający straty po klęsce z Leko.

W. Iwanczuk (2740) - W. Kramnik (2788) [C42]
Sparkassen Dortmund (r. 7), 06.07.2008

1.e4 e5 2.Sf3 Sf6 3.Sxe5 d6 4.Sf3 Sxe4 5.d4 d5 6.Gd3 Sc6 7.0-0 Ge7 8.We1 Gg4 9.c4 Sf6 10.Sc3 Gxf3 11.Hxf3 Sxd4 12.Hd1 Se6 13.cxd5 Sxd5 14.Gb5+ c6 15.Sxd5 cxb5 16.Hh5 0-0 17.Sxe7+ Hxe7 18.Hxb5 Wfd8 19.Ge3 a6 20.Hb3 Wac8 21.h3 h6 22.Wad1 Wxd1 23.Wxd1 b5 24.Wd3 Wc6 25.Hd5 He8 26.Wd2 Hc8 27.b3 Wc3 28.h4 a5 29.Wd1 Wc2 30.Hxb5 Wxa2 31.h5 Sf8 32.Wd4 Hc7 33.Wd1 Wb2 34.Wc1 Hd7 35.Hb8 Wc2 36.Wa1 Hf5 37.Hd8 Hxh5 38.Wxa5 Hg4 39.Wa4 Hd7 40.Wd4 Hb7 41.b4 Wb2 42.Gd2 Wb1+ 43.Kh2 Hb5 44.Hd5 He2 45.Ge3 Sg6 46.Hf5 Hf1 47.Kg3 Wb3 48.We4

48...Sf8? Programy grające w szachy wykryły, że jedyną możliwością przedłużenia oporu było 48...Hh1, ale kto ze śmiertelnych znajdzie taki ruch w niedoczasie, po 5 godzinach ciężkiej walki? Ruch skoczkiem kończy jeden z najsłabszych występów turniejowych w całej (20-letniej?) karierze mistrza świata.
49.Wf4! 1-0.

Nastolatek Niepomniaszczy zdał trudny egzamin. Znakomicie wypadł reprezentant gospodarzy Gustafsson. Mamedyarov nie szafował siłami, a jego jedyna wygrana z Van Wely nie wzbudziła entuzjazmu kibiców.

Info: http://www.sparkassen-chess-meeting.de/
Partie (games)