ID #1136

PROFESOR - NIE TYLKO SZACHÓW

W liście z 27 stycznia br. profesor Andrzej Kwilecki napisał mi:
     Ten rok układa mi się - teraz to dostrzegam - w szereg rocznic. 60 lat temu nauczyłem się grać w szachy (Iwonicz 1942), mając przez 4 lata do dyspozycji jedynie Tuhana-Baranowskiego "Elementarną strategię...", kąciki szachowe w "Gońcu Krakowskim" oraz kilkanaście wyciętych z przedwojennego "IKC" kącików szachowych autorstwa Mieczysława Gałuszki. 55 lat temu zdobyłem mistrzostwo juniorów Krakowa. 50 lat temu wygrałem półfinał mistrzostw Polski w Olsztynie. 45 lat temu wszedłem po "morderczych" eliminacjach do finału turnieju błyskawicznego w dziesiątą rocznicę założenia miesięcznika "Szachy" (Warszawa 1957).
     Andrzej Kwilecki urodził się w 1928 roku w Kwilczu, "starożytnym" gnieździe rodzinnym, położonym na trasie z Poznania do Gorzowa. Szczęśliwe dzieciństwo zostało brutalnie przerwane w ostatnich dniach sierpnia 1939 roku. W obliczu hitlerowskiej nawały wraz z matką i starszą siostrą znalazł schronienie w uzdrowiskowej miejscowości Iwonicz na Ziemi Sanockiej.
     Tam zainteresowałem się szachami - wspominał po latach w artykule "Fenomen doktora K." (miesięcznik "Szachy" 1993, nr. 11 i 12). Podstawowy materiał znajdowałem w cotygodniowej obszernej rubryce ukazującej się na łamach "Gońca Krakowskiego" od listopada 1942 do stycznia 1945 r. Rosnący z tygodnia na tydzień zbiór tych kącików stał się dla mnie głównym podręcznikiem do historii i teorii szachów.
     Zamieszczone w rubryce jedno ze studiów Adolfa Anderssena zrobiło na nim wrażenie tak wielkie, że postanowił zająć się w sposób poważny i systematyczny.
     Po zakończeniu wojny i krótkim pobycie w Krośnie przeniósł się na dłuższy czas do Krakowa, gdzie wznowił naukę. Zapisał się niezwłocznie do Krakowskiego Klubu Szachistów i wystąpił w turnieju eliminacyjnym do mistrzostw Krakowa. W pierwszej partii turnieju (i pierwszej swej partii zegarowej w życiu...) spotkał się ze starszym o 6 lat Bogdanem Śliwą. Przegrał, ale wygrywając pozostałe 4 partie wszedł do finału, co nie udało się jego pogromcy - w przyszłości wieloletniemu liderowi polskich szachistów. W finale było nieco trudniej o punkty (1. Woźniak 12 p. z 15, 2-3. Wojtasiewicz i Ciejka - po 11,5, 4-5. Ameisen i Tarnowski - po 10,5, ...12. Kwilecki - 5,5 itd.), ale pokonał jednego z faworytów Alfreda Tarnowskiego i został "dostrzeżony" przez prasę krakowską, która w owym czasie poświęcała niezwykle wiele miejsca na relacje z lokalnych turniejów.
     "Czuwał " też Stanisław Gawlikowski. Wydanie swego kącika szachowego z "Walki Młodych" (maj 1946 r.) zatytułował "Odkrywamy talent", prezentując czytelnikom poniższą partię.

 

A. Kwilecki - W. Oberc
korespondencyjna 1944 [C10]

1.e4 e6 2.d4 d5 3.Sc3 dxe4 4.Sxe4 Sd7 5.Sf3 Sgf6 6.Sxf6+ Sxf6 (6...gxf6)
7.Gd3 Ge7 (7...c5)
8.0-0 0-0 9.He2 b6 10.Gg5 Gb7 11.Wad1 Sd7 (11...Sd5)
12.Gxe7 Hxe7 13.d5! Sc5 (13...Gxd5 14.Gxh7+ Kxh7 15.Wxd5.)
14.Gc4 Wfe8? (Lepsze 14...Hf6 z poważnymi szansami na obronę.)
15.Wfe1 a5 16.Sd4 Ga6 17.Gxa6 Wxa6 18.a3 a4 19.f4 g6 20.dxe6 fxe6 21.f5 gxf5 22.Sxf5 Hf6 23.Hh5 Hg6

Kwilecki-Oberc

24.Se7+! Wxe7 25.Wd8+ We8 (Jeszcze najlepsze, po 25...Kf7 26.Wf1+ Kg7 27.He5+ Kh6 28.Wf6; albo 25...Kg7 26.He5+ Kh6 27.We3 czarne przegrywają od razu.)
26.Wxe8+ Kf7 27.Hxg6+ hxg6 28.Wc8 i białe łatwo wygrały (uwagi S. Gawlikowskiego)
1-0.


     W 1947 roku Gawlikowski pojawił się w Krakowie, przywożąc ze sobą pierwsze egzemplarze nowo utworzonego miesięcznika "Szachy".
Jakoś w tym czasie - wspomina A. Kwilecki - dowiedziałem się od Gawlikowskiego, że w Warszawie objawił się talent Szpotańskiego, i że on - czyli Szpot - i ja, czyli Kwilecki, jesteśmy jedynymi w ówczesnej chwili młodymi, grającymi w turniejach szachistami i że stanowimy Narybek Polskich Szachów.
     W tym samym roku zdobył mistrzostwa Krakowa juniorów, podzielił miejsca 5-7 w mistrzostwach Krakowa (medale zdobyli Ameisen, Śliwa i Tarnowski) i zagrał w pierwszym powojennym półfinale mistrzostw Polski w Lądku Zdroju, uzyskując tam tylko "Meisterdrittel" (1. Szapiel 13 z 15, 2. Łuczynowicz 11,5, 3. Dreszer 11, ... 12. Kwilecki 5 pkt. itd.). W listopadzie wystąpił zagrał w reprezentacji Krakowa podczas IV Drużynowych Mistrzostw Polski w Łodzi i znacząco przyczynił się do zdobycia trzeciego miejsca (za Łodzią i Pomorzem, ale przed Katowicami i Warszawą).
     W 1948 roku Andrzej Kwilecki przeniósł się do Poznania i podjął studia na tamtejszym uniwersytecie. Jego sukcesy szachowe (zdobył mistrzostwo miasta na rok 1948/49, mając lepszego Bergera od Tylkowskiego i Widermańskiego) zauważyło kierownictwo prasy poznańskiej. W latach 1952 - 1960 publikował szachowe artykuły i notatki na łamach "Gazety Poznańskiej" i "Expressu Sportowego", również "Szachy" regularnie zamieszczały jego "pocztówki z Poznania".

A. Kwilecki - A. Bloch
Poznań 1950

Kwilecki-Bloch

1.Gxe7 Gxc3 (1...Kxe7? 2.Sd5+.)
2.bxc3 Kxe7 3.Hxd6+ Ke8 4.Wd5! (Puenta kombinacji.)
4...Gxd5 (Wymuszone wobec gróźb 5.W:a5 i 5.We5+.)
5.exd5 Sg7 (Po 5...Hxc3 białe grałyby 6.Se5! (ale nie 6.We1+?! Hxe1+ 7.Sxe1, co znacznie przedłużyłoby grę) 6...Wd8 7.Hc7 Wf8 8.d6! z wygraną.)
6.We1+ Se6 7.dxe6 Hc7 8.exf7+ Kxf7 9.Sg5+ Kg8 10.Hd5+ 1-0 (uwagi A. Kwileckiego).


     Nie ograniczał się tylko do relacjonowania przebiegu oraz wyników zawodów, ale również sam je organizował. W latach 1952-56 pod patronatem "Gazety Poznańskiej" przeprowadził trzykrotnie korespondencyjne mistrzostwa Wielkopolski, walnie przyczyniając się do ożywienia życia szachowego w Pniewach, Koźminie i Kole. W 1954 r. zainicjował zorganizowanie pierwszego w Poznaniu masowego turnieju błyskawicznego, który zgromadził setki uczestników (wśród juniorów debiutował wówczas Ryszard Bernard) grających pod komendę spikera: biały - ruch! czarny - ruch!
     W latach 1949 - 54 czterokrotnie startował w finałach mistrzostw Polski, okupując zwykle dolne rejony tabeli. Przeszkodą w osiągnięciu znaczniejszych sukcesów był niewątpliwie brak systematycznej pracy nad szachami (ale nie pracy - wogóle!), a zwłaszcza nad fazą debiutową, gdzie z reguły oddawał dobrowolnie przeciwnikom pole, wybierając rzadkie, niekiedy podejrzane, a obliczone na efekt zaskoczenia warianty. W pojedynczych partiach był jednak niebezpieczny, o czym świadczy spora lista zwycięstw nad rywalami o znanych nazwiskach: Platerem, Grynfeldem, Witkowskim, Makarczykiem, Piechotą, Regedzińskim i innymi. Był też groźnym "blickarzem", o czym świadczą wyniki w Szczawnie Zdroju w 1957 r. (najlepszy wynik wśród Polaków; wygrał Ałatorcew) i we wspomnianym już turnieju miesięcznika "Szachy", gdzie w półfinale wyeliminował Tarnowskiego i Platera. Wygrywając w 1952 roku półfinał w Olsztynie, jako pierwszy z graczy Wielkopolski został uhonorowany tytułem ...kandydata na mistrza. Takie to były czasy.

 

A. Kwilecki - S. Witkowski [A06]
Katowice 1952

1.Sf3 d5 2.b3 c5 3.Gb2 Sc6 4.e3 e6 5.Gb5 Gd7 6.0-0 Sf6 7.Gxc6 Gxc6 8.Se5 Gd6 9.Sxc6 bxc6 10.f4 (Pozycja z obrony Nimzowitscha z odwróceniem kolorów.)

Kwilecki-Witkowski

10...He7 11.d3 Wd8 12.Hf3 0-0 13.Hg3 Wde8 14.Sd2 e5 15.Wae1 Hc7 16.Hh4 Sd7 17.f5 Ge7 18.Hf2 Gf6 19.e4 Ha5 20.a4 Wb8 21.Gc1 Gg5 22.h4 Gh6 23.g4 Gf4 24.Hg2 Sb6 25.Wxf4 exf4 26.e5 c4 27.Sf3 cxb3 28.cxb3 d4 29.Gxf4 Sd5 30.Gd2 Hb6 31.He2 c5 32.He4 Sc3 33.Hf4 Hxb3 34.f6 gxf6? (34...Se2+ 35.Wxe2 Hxd3 36.We1 Wfc8 pozwalało walczyć, chociaż po 37.h5 białe wciąż władają inicjatywą.)
35.exf6 Kh8 36.Hh6 Wg8 37.Sg5 Wxg5 38.Hxg5 Wg8 39.Hxg8+! 1-0.

 

 

A. Szymański - A. Kwilecki [C40]
Katowice 1952

1.e4 e5 2.Sf3 d5?! (Gambit Słonia.)
3.exd5 e4 4.Se5 (4.He2)
4...Hxd5 5.d4 exd3 6.Sxd3 Sf6 7.Sc3 Hf5 8.Gf4 Gb4 9.Hd2? Se4 10.He3 Gxc3+ 11.bxc3 0-0 12.g4? Ha5-+ 13.Hxe4 Hxc3+ 14.Ke2 Hxa1 15.Ge5 Hxa2 16.Sb4 He6 17.Kd2 Sc6 18.Gd3 g6 19.Sxc6 Hxc6 20.Hf4 f6 21.Gc3 g5 22.He3 Ge6 23.h4 Wfe8 24.Hh3 Hd6 25.hxg5 Hf4+ 26.He3 Hxe3+ 27.fxe3 Wad8 28.gxf6 Gxg4 29.Kc1 h5 30.e4 Kf7 31.e5 Wh8 32.Wf1 Ge6 33.Ge4 c6 34.Gd2 h4 35.Gg6+ Kxg6 36.Wg1+ Kf5 37.Wg5+ Ke4 0-1.

 

 

I. Grynfeld - A. Kwilecki [A45]
Kraków 1953

1.d4 Sf6 2.e3 b6 3.c4 e6 4.Gd3 Gb7 5.f3 Sh5 (Niepoprawny manewr, ale prowadzący do komplikacji debiutowych.)
6.Se2 Hh4+ 7.g3 Hh3 8.Kf2 Gd6 9.Sbc3 (9.e4!)
9...f5 10.b4 (Aby odpędzić gońca i zagrać Sg1.)
10...Sf6! 11.c5 Sg4+ 12.Ke1 Hg2 13.Wg1 Hf2+ 14.Kd2 Sxh2

Grynfeld-Kwilecki

15.Kc2 (15.cxd6 Sxf3+ z przewagą materialną czarnych.)
15...Ge7 16.f4 a5 17.Sb5 Sa6 18.Gd2 Sg4 19.Hc1 axb4 20.Wf1 Hg2 21.Kb2 bxc5 22.dxc5 Sxc5 23.Hc2 0-0 24.Sbd4 Wa3 25.Gxb4 Sxd3+ 26.Kxa3 Gxb4+ i białe poddały się (0-1), gdyż dostają mata najdalej w 5. posunięciu (uwagi A. Kwileckiego)
.

     W 1960 roku Andrzej Kwilecki, w owym czasie rokujący duże nadzieje pracownik naukowy w Instytucie Zachodnim i zarazem ojciec dwóch córek, podjął decyzję o rozbracie z szachami. Odchodził "z tarczą w ręku�; w ostatnich swoich występach w reprezentacji Poznania wygrał pojedynki z mistrzami Baumbachem z Berlina i Śliwińskim ze Śląska.

A. Kwilecki - F. Baumbach [A06]
mecz Poznań-Berlin 1960

1.Sf3 d5 2.b3 c5 3.e3 Sf6 4.Gb2 Sc6 5.Gb5 g6 6.Se5 Hb6 7.Sc3! Gg7 8.Sxd5!? (8.Gxc6+ bxc6 9.Sa4 Ha5 (9...Hb5 10.c4 dxc4 11.bxc4) 10.Sxc6 Hc7 11.Se5 Sd7 12.Sxd7!)
8...Sxd5 9.Gxc6+ bxc6 10.Sc4 Gxb2! 11.Sxb6 axb6 12.Wb1 Wxa2?

Kwilecki-Baumbach

(12...Gg7 13.a4=) 13.Wxb2! Wxb2 14.Ha1 Wxc2 15.Hxh8+ Kd7 16.0-0 Wxd2 17.h3 Ga6 18.Wa1 Gd3 (18...Sb4 19.Ha8!)
19.He5 1-0.


     Przerwa trwała 28 lat, a następne były już krótsze. W ostatnich miesiącach widzieliśmy w Warszawie Andrzeja Kwileckiego w gronie uczestników jednego z turniejów o "Komórkę Plus GSM" oraz na kilku czwartkowych turniejach w Domu Kultury przy ul. Wiślickiej na Ochocie - Rakowcu, gdzie organizatorem jest niestrudzony p. Stanisław Mroczek.
     Zarys sylwetki naszego bohatera byłby niepełny, gdyby pominąć jego osiągnięcia na polu nauki. Jest profesorem socjologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza. Zajmował się migracjami i osadnictwem na Ziemiach Zachodnich, stosunkami interetnicznymi i mniejszościami narodowymi, historią socjologii polskiej. Pełnił funkcję dyrektora Instytutu Socjologii i prorektora. W ostatnich latach zajął się historyczną problematyką ziemiaństwa, publikując m. in. "Załuscy w Iwoniczu: 1799-1944" (1993) oraz "Ziemiaństwo wielkopolskie" (t. 1 - 1998, t. 2 - 2001). Jest autorem opracowań "Szachy w Poznaniu" (1990) oraz "Partie i kombinacje szachistów poznańskich" (1991, współautor Roman Mus).

Tagi: Andrzej Kwilecki, profesor

Podobne wpisy:

Nie możesz komentować tego wpisu