Nie ma zgody co do tego, czy dzień 1. stycznia 2000 wyznacza początek nowego wieku, ale data bezspornie jest "okrągła". Jest więc okazja, by oderwać się od skrzeczącej rzeczywistości i pogrążyć w analizie przeszłości, szachowej oczywiście.
Jakie wydarzenia można uznać za kamienie milowe w pięćsetletnich dziejach nowożytnych szachów? Ja osobiście widzę takich wydarzeń pięć, a mianowicie:
- pierwszy turniej międzynarodowy Londyn 1851;
- pierwszy oficjalny mecz o mistrzostwo świata w 1886 roku pomiędzy Steinitzem i Zukertortem;
- olimpiada szachowa w Buenos Aires 1939;
- mecz Kasparow - Beep Blue w 1997 r. zakończony zwycięstwem komputera;
- mecz Spasski - Fischer w Reykjawiku w 1972 r.
Ostatnie wydarzenie zasługuje na miano "najważniejszego z ważnych", biorąc pod uwagę zainteresowanie wykraczające daleko poza ramy sportowego światka, ilość publikacji w mediach, rozmaite implikacje polityczne i burzliwy rozwój szachów, jaki później nastąpił na całej kuli ziemskiej.
Jeszcze trudniejszym zadaniem jest wskazanie jednego, najbardziej krytycznego momentu, w którym rozstrzygnęły się losy "meczu stulecia" Spasski - Fischer. Pamiętamy, że mecz trwał ponad miesiąc i był poprzedzony tygodniami trudnych negocjacji, a nad całym spotkaniem długo unosiło się widmo fiaska. Po przegraniu pierwszej partii Fischer nie stawił się na drugą i przegrał ją walkowerem. Twierdzę, że rozstrzygające znaczenie miała partia trzecia; wygrywając ją Spasski uzyskałby kapitalną szansę na ostateczny sukces. Stało się inaczej, a to za sprawą jedenastego posunięcia Fischera:
Spasski - Fischer
Reykjawik 1972 (3)
1. d4 Sf6 2. c4 e6 3. Sf3 c5 4. d5 e:d5 5. c:d5 d6 6. Sc3 g6 7. Sd2 Sbd7 8. e4 Gg7 9. Ge2 0-0 10. 0-0 We8 11. Hc2 S:h5!!
Czarne rujnują konstelację własnych pionów (12.G:h5 gh5), ale uzyskują parę gońców i perspektywy gry figurowej na skrzydle królewskim. Ekstrawagancka idea Fischera ma również swoje cienie, co wykazały późniejsze analizy. Jednak w konkretnej sytuacji, w warunkach ograniczonego czasu do namysłu i nerwów napiętych do granic możliwości, ruch 11...Sh5 okazał się dla Spasskiego zabójczy. Przegrał gładko trzecią partię, później kilka następnych. Po ósmej partii Fischer miał dwa punkty przewagi i praktycznie wygrany mecz. Rozpoczęła się nowa era w szachach.