W poszukiwaniu publikacji poświęconych pobytowi Mieczysława Najdorfa w Toruniu w latach 1935-1936 przeglądaliśmy prasę pomorską z tamtych lat. Niestety, nie udało nam się trafić na stałą rubrykę poświęconą szachom; mówiąc precyzyjniej - nie znaleźliśmy żadnych informacji o ulubionej dyscyplinie.
Z jednym wyjątkiem. Oto w wydawanym w Toruniu "Słowie Pomorskim", z dnia 18 sierpnia 1935, udało się nam odnaleźć zapomniany wywiad z Emanuelem Laskerem. Rozmówcą byłego mistrza świata był trudny do rozszyfrowania autor ukryty pod inicjałami T.M. Przytaczamy tekst tego wywiadu, którego Lasker udzielił w kuluarach Olimpiady Warszawskiej.
"...spieszę do doktora Laskera, eks-mistrza świata.
Nie chcąc nadużywac grzeczności znakomitego gościa, zapytuję prosto z mostu, czemu nie uczestniczy w Olimpiadzie. - Olimpiada nie jest dla zawodników indywidualnych, lecz reprezentacyj państw.
Z dalszej rozmowy dowiaduję się, że mistrz wyjeżdza 14 bm. Zapytuję o powód.
- Bawię w Warszawie jedynie w przejeździe do Moskwy, dokąd wzywają mnie prace matematyczne. Pragnę pomówić z Przepiórką i innymi organizatorami i dlatego zatrzymałem się w podróży.
- Co pan sądzi o szansach na Olimpiadzie?
- Myślę, że największe mają Polska i Stany Zjednoczone.
Lasker niechętnie wyraża opinie o innych mistrzach.
- Którego z młodych graczy uważa pan za największy talent?
- To trudno orzec. Od klasyfikowania są turnieje i mecze. Jeśli chodzi o młodych graczy, jest ich wielu: Flohr, Botwinnik, Fine.
Nareszcie coś indywidualnego! Skoro nazwisko gracza nieznanego w Europie wymienia Lasker obok Flohra, widocznie odkrył w Amerykaninie pewne waloru. Czy ma słuszność - przekonamy się podczas Olimpiady. Przechodzimy do kewstii meczów o mistrzostwo świata. Lasker uważa za niewykluczone, iż w najbliższym meczu Alochin może je stracić na korzyść Euwego (Holandja).
- Czy w dalszym ciągu będzie pan brał udział w turniejach międzynarodowych?
- Owszem. Między innymi w przyszłym roku w Anglji. Ów turniej w Anglji zapowiada się pierwszorzędnie. Poraz pierwszy ma się zetknąć trójka mistrzów świata z całą młodszą generacją."
Tyle Lasker. Trzeba uznać, że wiele z jego przepowiedni spełniło się w zupełności.
ID #1416
Nieznany wywiad Laskera
Tagi: Emanuel Lasker
Podobne wpisy:
- ALE MIAŁ SZCZĘŚCIE...
- ARCYMISTRZOWIE W PETERSBURGU
- BIEDNY BREYER
- CO ROBI SAŁOW?
- Mecenas dr Edward Arłamowski - wybitny szachista rodem z Bochni 1
Nie możesz komentować tego wpisu