ID #1570

SANAN – SUPERTALENT Z KAŁMUCJI

Wśród uczestników Mistrzostw Europy w grze przyspieszonej (Warszawa, 17-18 grudnia) nie brakowało uznanych zagranicznych sław (Szirow, Drejew, Judit Polgar, Najditsch, Bacrot, Bologan) oraz młodych utalentowanych graczy, którzy nie przekroczywszy 20 roku życia już „pukają” do pierwszej pięćdziesiątki światowej listy rankingowej, wcale nie zamierzając zatrzymać na tej granicy rozwoju swej kariery. Do takich właśnie zawodników, rokujących wielkie nadzieje na przyszłość, można zaliczyć rosyjskiego arcymistrza Sanana Wjaczesławowicza Sjugirowa. Rodak prezydenta FIDE Kirsana Iljumżynowa, urodził się w stolicy Kałmucji Eliście 31 stycznia 1993 roku, arcymistrzem został w wieku 15 lat i 10 miesięcy. Ma dużą kolekcję medali, w tym złotych, zdobytych na mistrzostwach Europy i świata juniorów w różnych kategoriach wiekowych. W ubiegłym roku na turnieju w Chotowej zdobył srebrny medal. Trenujący go od kilku lat arcymistrz ukraiński Andriej Zontach uważa, że Sjugirow, utalentowany i pracowity, ma wszelkie szanse na to, by w niedalekiej przyszłości awansować do pierwszej dziesiątki na świecie.
     Dwa lata temu Sjugirow był sprawcą sporej sensacji – grając w dojrzałym pozycyjnym stylu a la Karpow zmusił do kapitulacji wielokrotnego mistrza Rosji Piotra Swidlera.

 

S. Sjugirow – P. Swidler
Russian Championship Superfinal 2009
Moskwa (r. 5), 24.12.2009

1.e4 c6 2.d4 d5 3.e5 Gf5 4.Sf3 e6 5.Ge2 Sd7 6.0–0 Gg6 7.Sbd2 Sh6 8.Sb3 Sf5 9.Gd2 h5 10.g3 a6?! [10...Ge7] 11.Wc1 b5 12.a4 Ge7 [12...bxa4!?] 13.Wa1 f6 14.Gf4 0–0 15.Gd3 We8 16.h3 Gh7 17.exf6 Gxf6 18.We1 g5 19.Ge5 Wf8 20.Hd2 Sxe5 [Lepsze 20...g4 21.Gxf6 Hxf6 22.Se5 Sxe5 23.Wxe5 gxh3.] 21.Sxe5 Hd6 22.Sc5 Kh8

Sjugirow-Swidler

23.c3 Po tym spokojnym posunięciu czarne, przy idealnej równowadze materialnej, poddały się (1:0).
Dlaczego? Grozi 24.Sxe6, po czym nie przechodzi 24...Hxe6 z powodu 25.Sg6+. Okazuje się, że wszystkie obrony są niewystarczające, np. 23...Wfe8?? 24.Sf7+ albo 23...Wae8 24.axb5 axb5 25.Wa6! albo 23...Sg7 24.Gxh7 Kxh7 25.Hd3 Kg8 26.Hg6 +-. Czarne mogą w wielu momentach wtrącić wymianę na e5, ale dokładna analiza pokazuje, że i to nie ratuje.

     Jak wiadomo, po trzech dogrywkach (z A. Miśtą, A. Korobowem i R. Kempińskim) Sanan Sjugirow zdobył srebrny medal i tytuł wicemistrza Europy w grze przyspieszonej. Drogę na podium przebył ze spokojem świadczącym o dużej klasie: 4 zwycięstwa, remis z J. Niepomniaszczym, 3 zwycięstwa (z Bołoganem, Szirowem i Korobowem), następnie 4 remisy i skuteczna gra w „blitza”. Partia z rutynowanym Szirowem przesądziła o niepowodzeniu arcymistrza urodzonego w Rydze, który znów nie dotarł do strefy medalowej.

 

S. Sjugirow – A. Szirow [C78]
European Rapid Chess Championship 2011
Warszawa (r. 8), 17.12.2011

1.e4 e5 2.Sf3 Sc6 3.Gb5 a6 4.Ga4 Sf6 5.0–0 b5 6.Gb3 Gc5 7.d3 d6 8.a4 Wb8 9.axb5 axb5 10.Ge3 0–0 11.Sbd2 Gxe3 12.fxe3 Ge6 13.He1 Sb4 14.Wc1 c5 15.Gxe6 fxe6 16.He2 Wa8 17.c3 Sc6 18.Wa1 d5 19.exd5 exd5 20.d4 Wxa1 21.Wxa1 e4 22.Se5 Sxe5 [Lepsze 22...Hc7 23.Hxb5 Sxe5 24.dxe5 Sg4.] 23.dxe5 Sd7 24.Hxb5 Hc7

Sjugirow-Szirow

25.e6 Se5 [Ostrożniejsze 25...Sf6.] 26.Wf1 Wb8? [Należało grać 26...Sg4 27.Wxf8+ Kxf8 28.g3 Ke7. Ruch w tekście pozwala Sjugirowowi wywołać „ogień na szachownicy”.] 27.e7! Sd7 28.Sxe4! We8 29.Sxc5 Hxc5 30.Hxd7 Hxe3+ 31.Kh1 Hxe7 32.Hxd5+ Kh8 33.Hf3 [Końcówka jest łatwo wygrana.] 33...h6 34.h3 He5 35.b4 Wc8 36.Wc1 Wc4 37.Hd3 We4 38.Wf1 h5 39.b5 He7 40.c4 h4 41.Wf8+ Hxf8 42.Hxe4 Hf6 43.He1 Hd4 44.He8+ Kh7 45.Hh5+ 1–0.

     W oczekiwaniu na rozpoczęcie uroczystości zakończenia Mistrzostw srebrny medalista nie omawiał ostatnich dramatycznych wydarzeń w gronie innych członków „cechu arcymistrzów”, lecz skromnie stał skryty za jedną z kolumn, jakich w stołecznym Pałacu Kultury i Nauki jest pod dostatkiem. Wykorzystałem ten moment i zagadnąłem go po rosyjsku:
     Arcymistrzu, czy mogę prosić o wywiad? Tylko kilka zdań dla polskiej prasy szachowej...
Sanan bez namysłu skinął potakująco głową. Ten młody człowiek jest drobnej budowy, egzotyczną urodą przypomina raczej mieszkańca Chin niż Rosjanina, nosi okulary, jest poważny, rzadko się uśmiecha. W naszej rozmowie był bardzo komunikatywny i bezpośredni.

- Gratuluję sukcesu!
- Bardzo dziękuję.
- Czy to był trudny turniej? Czy bardzo się Pan zmęczył?
- Bardzo trudny. Ciekawe jednak, że nie spotkaliśmy się z Jobavą, złotym medalistą.
- Czy do turnieju gry przyspieszonej prowadzi Pan jakieś specjalne przygotowania?
- Oczywiście. Szykowałem się wyjątkowo staranie. Przygotowałem kilka nowych systemów i niemal w każdej partii grałem warianty, których wcześniej w ogóle nie miałem w repertuarze debiutowym.
- Co Pan robi poza grą w szachy?
- Studiuję na uniwersytecie na wydziale pedagogicznym.
- Czy to znaczy, że w niebawem zostanie Pan nauczycielem?
- Nie, zostanę zawodowym szachistą. Uważam jednak, że warto skończyć studia. Wydział pedagogiczny wybrałem dlatego, bo władze uczelni rozumieją moją sytuację, konieczność długich nieraz nieobecności. Po powrocie mam możliwość nadrabiania zaległości, zdawania zaległych egzaminów.
- Ile godzin dziennie średnio poświęca Pan na trening szachowy?
- Około 4-5 godzin.
- Czy czyta Pan książki szachowe czy tylko pracuje z komputerem?
- Praca z komputerem jest bardzo ważna, ale książki naturalnie też czytam.
- Klasykę też? Nimzowitscha? Retiego? Czy dziś ma to jeszcze jakąś wartość?
- Tak, te książki nadal są ważne. Nie chodzi o analizy konkretnych wariantów. Wiadomo, że starzy mistrzowie nie grali wielu stosowanych dziś debiutów, bo po prostu wtedy były nieznane. Ale oni posiadali kolosalną wiedzę o rozmaitych typowych pozycjach.
- Czy studiował Pan też dorobek arcymistrzów z epoki Botwinnika? Czy wśród nich miał pan jakiegoś idola?
- Studiowałem partie wszystkich najwybitniejszych: Botwinnika, Petrosjana, Tala, Keresa. Wybranego idola nie miałem. Zawsze bardzo mi się podobały partie Leonida Sztejna.
- Ostatni występ męskiej drużyny rosyjskiej na Mistrzostwach Europy trzeba chyba nazwać względnym niepowodzeniem. Jaka była tego przyczyna?
- W Europie jest teraz wiele klasowych zespołów narodowych. Przy odrobinie szczęścia każdą z nich stać na sukces. Nie wystarczy tylko dobrze grać... Jedna niezaplanowana porażka, jeden nieudany mecz i odrobić stratę jest trudno. Tu w Warszawie ja też raz potrzebowałem dużo szczęścia, by wygrać. Mam na myśli moją pierwszą partię z Korobowem.

 

S. Sjugirow – A. Korobow [B50]
European Rapid Chess Championship 2011
Warszawa (r. 9), 18.12.2011

1.e4 c5 2.Sf3 d6 3.c3 Sf6 4.Ge2 Sbd7 5.d3 b6 6.Sbd2 Gb7 7.0–0 e6 8.We1 Hc7 9.Gf1 Wc8 10.b3 Ge7 11.Gb2 0–0 12.Wc1 b5 13.c4 bxc4 14.dxc4 Wfd8 15.Gd3 Sg4 16.He2 Gf6 17.Gxf6 Sgxf6 18.h3 Sb8 19.e5 dxe5 20.Sxe5 Sc6 21.Sxc6 Gxc6 22.Sf1 Wd4 23.Gc2 Wcd8 24.He5 Ha5 25.Wed1 Sd7

Sjugirow-Korobow

Stojące gorzej białe decydują się na taktyczną operację. 26.Gxh7+!? Kh8! [26...Kxh7?? 27.Hh5+ Kg8 28.Wxd4 +-.] 27.Hg5 Wxd1 28.Wxd1 Kxh7 29.b4! Hc7 30.b5 Gb7 31.He7 Kg8 32.Sg3 Hc8 [Związanie czarnych figur jest bardzo nieprzyjemne.] 33.Sh5 Ge4 34.Wd6 Gg6 35.Sf4 Gb1 36.a4

Sjugirow-Korobow

36...Ga2? [Kuszone mirażem dużej przewagi materialnej czarne tracą kontrolę nad przekątną b1–h7 i szybko przegrywają.] 37.Sd3! Gxc4 38.Se5 Wf8 39.Wxd7 Gb3 40.Sxf7 Kh7 41.Sg5+ Kg6 42.Hxg7+ Kf5 43.Sf3 Wg8 44.He5+ 1–0

- Czy nie sądzi Pan, że komputery mają szkodliwy wpływ na szachy, że mogą je unicestwić?
- Nie wiem, jak będzie wyglądała przyszłość, ale z szachów rezygnować nie zamierzam!

Rozmawiał: Tomasz Lissowski

Tagi: Sanan Sjugirow

Podobne wpisy:

Nie możesz komentować tego wpisu