W indyjskim mieście Calicut odbyły się mistrzostwa świata kobiet i mężczyzn do lat 20. Wystartowała tam piątka reprezentantów Polski: Monika Bobrowska - Mirosławska, Joanna Dworakowska i Iweta Radziewicz oraz Bartosz Soćko i Paweł Blehm. O ile w przypadku panów nikt raczej nie liczył na medale i lokata w pierwszej szóstce zostałaby uznana za sukces, to z dużymi nadziejami oczekiwano w kraju na meldunki z turnieju kobiecego, bowiem cała trójka naszych arcymistrzyń notowała już wielkie sukcesy w mistrzostwach świata juniorek w ubiegłych latach, a posiadane rankingi pozwalały je zakwalifikować do faworytek turnieju.
Przedstartowe rachuby potwierdziły się. Młodzieżowym mistrzem świata został Kazach Darmen Sadawakasow (10,5/13). Soćko miał 8 punktów i zajął 9-14 miejsce, a Blehm podzielił miejsca 15-19, mając o pół punktu mniej. Tak duża strata punktowa świadczy, że nasi najlepsi juniorzy mocno odstają od światowej czołówki. Znakomicie spisały się natomiast Polki:
| 1 | Hoang Thanh Trang | Wietnam | 10.5 |
| 2 | Radziewicz Iweta | Polska | 9.5 |
| 3 | Krush Irina | USA | 9 |
| 4 | Werner Isabel | Niemcy | 8.5 |
| 5-9 | Bobrowska Monika | Polska | 8 |
| Dworakowska Joanna | Polska | 8 |
itd.
Wicemistrzyni z ub. roku Dworakowska gra obecnie mniej równo, lecz swym wynikiem potwierdziła przynależność do światowej czołówki w tej kategorii wiekowej. Bobrowska była blisko brązowego medalu, ale przegrała ostatnią partię, w której, zgodnie z opinią trenera Marka Matlaka, do zwycięstwa brakowało jej jednego-dwóch właściwych posunięć. Z medalem wraca do kraju warszawska licealistka Iweta Radziewicz, grająca w klubie Stilon Gorzów. Iweta była już mistrzynią świata do lat 12, przywoziła też medale, zarówno złote jak i srebrne, z mistrzostw Europy. Ma 17 lat, tytuł arcymistrzyni i bardzo wysoki ranking 2420. Najbliższe 3 lata pokażą, czy Iweta nawiąże do sukcesów Agnieszki Brustman z Polonii Warszawa, która w latach osiemdziesiątych dwukrotnie była klasyfikowana (będąc wówczas zawodniczką "Legionu") w ósemce najsilniejszych szachistek świata. Obecnie Radziewicz ustępuje jeszcze najsilniejszym Chinkom i Gruzinkom, a zwłaszcza sławnym węgierskim siostrom Polgar, ale przy swoim talencie, woli walki i pracowitości ma szansę zmienić obowiązującą dziś hierarchię. Dlaczego daję jej tylko 3 lata? Bowiem przeciwniczki też nie próżnują! Rok temu nikt nie słyszał o piętnastoletniej Amerykance rosyjskiego pochodzenia Irinie Krush, a dziś jest ona medalistką mistrzostw świata. Seryjna wręcz "produkcja" szachowych mistrzyń odbywa się w Chiach i Wietnamie. Iweto, spiesz się z osiągnięciem szachowego Olimpu, za 5 lat będzie na to za późno! Oto jedna z partii Iwety z jesiennych rozgrywek o Drużynowe Mistrzostwo Polski, typowa dla jej stylu gry: powolne manewry figurami, wytworzenie słabości w obozie przeciwniczki, a następnie wtargnięcie i energiczna "konsumpcja" pionków.
Henc - Radziewicz
Lubniewice 1998, I liga
1. d4 g6 2. Sf3 Gg7 3. Gf4 d6 4. c3 Sd7 5. Sbd2 e5 6. d:e5 d:e5 7. Gg3 He7 8. Sc4 Sh6 9. e4 f6 10. Se3 Sb6 11. a4 a5 12. Gb5+?! c6 13. Sc4 S:c4 14. G:c4 Sf7 15. Sd2 Sd6 16. Gb3 Ge6 17. 0-0 Gh6! (w pozycji niewiele się dzieje, ale białe nie mają jasnego planu gry, a ich goniec g3 jest pasywny) 18. G:e6 H:e6 19. f3 0-0-0 20. Hb3 H:b3 21. S:b3 Sc4 22. Gf2 b6 23. Wfd1 Kc7 24. W:d8 W:d8 25. Wb1 c5
26. Kf1? (przyspiesza przegraną, względnie najlepsza byłaby... rezygnacja z ruchu lub wyczekiwanie: Kg1-h1-g1 itd.) 26...Wd2! 27. Gh4 Se3+ 28. Kg1 W:g2+ 29. Kh1 Gf4 30. G:f6 W:h2+ 31. Kg1 Wg2+ 32. Kh1 Wf2 33. Sa1 W:f3 34. b4 a:b4 35. c:b4 c:b4 36. Wc1+ Kb7 37. Gd8 Wf1+ 0-1.