ID #1147

MARSZ W GÓRĘ

    Nasz najlepszy szachista Michał Krasenkow kontynuuje marsz w górę światowej listy rankingowej. W marcu zajął dzielone pierwsze miejsce na turnieju w Szanghaju (Sufe Cup), zarabiając kilka bezcennych punktów rankingowych i awansując do pierwszej dwudziestki na świecie. Znając ambicję i pracowitość arcymistrza z Gorzowa można przyjąć za pewnik, że na tym osiągnięciu nie poprzestanie.

1. Krasenkow Polska 10,5
2. Ye Jiangchuan Chiny 10,5
3. Bołogan Mołdawia 8,5
4. Peng Xiaomin Chiny 8,5 itd.


     Turniej szanghajski miał skład mocno "mieszany". Obok znanych profesjonałów (Krasenkow, Bołogan, Pigusow) wystąpili szachiści chińscy i birmańscy niemal nieznani poza kontynentem azjatyckim, grały też dwie chińskie arcymistrzynie. Krasenkow spokojnie zremisował z potencjalnie najgroźniejszymi rywalami, natomiast bez litości ograł środek i dół tabeli turniejowej. Plan taki łatwo jest sformułować, lecz trudno zrealizować. Jak wygrać czarnym kolorem z przeciwnikiem, który zna na pamięć wszystkie nasze partie i od pierwszych posunięć niedwuznacznie gra na remis, wymieniając figury przy każdej nadarzającej się okazji?! Krasenkow zastosował metodę Laskera: nie bać się wymian, długo grać równą pozycję, manewrować i czekać na stosowny moment.

 

Yin Hao - Krasenkow
Szanghaj 2000

1.d4 g6 2.c4 Gg7 3.Sc3 d6 4.g3 e5 5.d:e5 d:e5 6.H:d8+ K:d8 7.Gg2 c6 8.b3 Kc7 9.Ga3 Sh6 10.0-0-0 Gf8 11.G:f8 W:f8 12.e3 Ge6 13.Se4 f6 14.Se2 Sd7 15.Wd2 Sf7 . 16.h4 a5 17.S2c3 h6 18.Sa4 Wad8 19.Whd1 f5 20.Sd6 e4 21.S:f7 G:f7 22.Gf1 Ge6 23.Ge2 b6 24.Kc2 Wde8 25.Wd4 Wf7 26.a3 Wfe7 27.Sc3 Gf7 28.Sa4 h5 29.Wd6 Wb8 30.W6d4 Ge8 31.W4d2 We5 32.Kb2 Sf6 33.Wc1 Gf7 34.Wcd1

Yin Hao - Krasenkow

34...b5! (Zaskoczenie!) 35.c:b5 We:b5! (po 35...cb? 36.Wc2+ Kb7 37.Sc5+ wygrać mogłyby tylko białe) 36.G:b5 W:b5 37.Wa1 G:b3 38.Sc3 Wb6 39.a4 (39.Wb1! i dalej Kb2-a1) 39...Gc4+ 40.Kc1 Sd7 41.Wb1 Wb4 42.Sd1 Sc5 43.W:b4 a:b4 44.Wc2 Sd3+ 45.Kb1 Gb3 46.Wd2 c5 47.f3 G:d1 48.W:d1 b3 49.f:e4 f:e4 50.Wf1 c4 51.Wf7+ Kb6 52.a5+ K:a5 53.Wc7 Kb4 54.Wb7+ Kc3 0-1.

Tagi: 2000, Michał Krasenkow, Szanghaj

Podobne wpisy:

Nie możesz komentować tego wpisu