ID #1214

SUWAŁKI LIGOWE

W Suwałkach odbyły się 55. Drużynowe Mistrzostwa Polski czyli pierwsza liga szachowa. Większych sensacji nie zanotowano, wyniki były zbliżone do oczekiwanych:

M. Drużyna Miejscowość Pkt.
1. Polonia Animex Warszawa 42
2. Gant-Hetman Wrocław          39
3. Stilon Gorzów 38
4. Pocztowiec TPSA Poznań 37,5
5. Drakon BDK Daewoo Lublin 35
6. MOSiR Budosak Zabrze 31
7. SIDO CAFE Hańcza Suwałki 27,5
8. MOK-Chrobry Głogów 25
9. Entropia NZS-PW Warszawa 22,5
10. Rzemiosło Racibórz 20,5
11. Hetman Koszalin 12


     Przed Mistrzostwami w składach kilku drużyn nastąpiły nieoczekiwane roszady. Arcymistrz Michał Krasenkow, po kilku latach gry w Stilonie Gorzów, przeniósł się do Polonii-Animex Warszawa. W klubie Gant-Hetman na dwóch najwyższych szachownicach zagrali arcymistrzowie Aleksander Wojtkiewicz (niegdyś gracz Polonii) i Edwin Kengis z Łotwy. Trener kadry kobiecej Marek Matlak wzmocnił szeregi Stilonu. Czeski arcymistrz Igor Stohl został liderem MOSiR Budosak Zabrze. W sumie gości zagranicznych jest w polskiej lidze wyraźnie mniej niż 3-4 lata temu.
Przed Mistrzostwami w składach kilku drużyn nastąpiły nieoczekiwane roszady. Siły poszczególnych drużyn były nadzwyczaj nierówne: na jednym biegunie Polonia- Animex w arcymistrzowskim składzie, godnym Pucharu Europy, na drugim zaś - Hetman Koszalin z parą graczy o rankingu 1800 na ostatnich szachownicach. Gracze z Wybrzeża nie sprzedali swej skóry łatwo, o czym przekonali się m. in. ich przeciwnicy z Gant-Hetman Wrocław: Mariusz Buś nie rozstrzygnął swego pojedynku z Tomaszem Kamienieckim (II kategoria), zaś arcymistrz Marcin Kamiński nawet przegrał z kandydatem na mistrza Ryszardem Sokołowskim. Również inne drużyny, medalistów nie wyłączając, poniosły w kilku meczach niezaplanowane porażki.
Przed Mistrzostwami w składach kilku drużyn nastąpiły nieoczekiwane roszady. Polonia, której śladami szedł Gant-Hetman, prowadziła od startu do mety. Mocny finisz przyniósł trzecie miejsce Stilonowi, grającemu w wyraźnie słabszym składzie niż w latach poprzednich. Pocztowiec zbyt wiele partii remisował, by móc liczyć na medal. Wysoka porażka z Hańczą w ostatniej rundzie spowodowała, że z marzeniami o medalu musiała się pożegnać drużyna lubelska. Trzy ostatnie zespoły, wraz z Cracovią Kraków, która nie stawiła się na starcie, spadają do drugiej ligi.
Przed Mistrzostwami w składach kilku drużyn nastąpiły nieoczekiwane roszady. W poniższej partii znany trener śląski, mistrz międzynarodowy Jacek Bielczyk dał krótką lekcję gry młodemu (co nie oznacza - niedoświadczonemu!) przeciwnikowi z Entropii, klubu stołecznych akademików.

Bielczyk - Dworakowski
Suwałki 1999, I Liga

1. e4 e5 2. Sf3 Sc6 3. Gb5 a6 4. G:c6 d:c6 5. 0-0 (mistrz Bielczyk nigdy nie krył swego podziwu dla twórczości Roberta Fischera i teraz wybiera jeden z ulubionych schematów amerykańskiego arcymistrza) 5...f6 6.d4 e:d4 7. S:d4 c5 8. Sb3 H:d1 9. W:d1 Gd6 10. Sc3 Se7 11. Sa5 b5? 12. a4 Wb8 13. a:b5 a:b5 14. Ge3 Gd7

Bielczyk - Dworakowski

15. e5! (na motywach 9. partii meczu Fischer-Spasski w 1992 roku) 15...G:e5 16. G:c5 Sc6 17. Sd5 g5 (czarne są bezradne) 18. S:c6 G:c6 19. Sb4 Gb7 20. Sd3 Gd6 21. G:d6 c:d6 22. Sb4 Kd7 23. Wa7! Whe8 24. Sa6 Wa8 25. W:b7+ Kc6 26. Wc7+ Kb6 27. W:d6+ 1-0

Tagi: Drużynowe Mistrzostwa Polski, Suwałki

Podobne wpisy:

Nie możesz komentować tego wpisu