ID #1545

MANFRED MANNKE SENIOR

     W 1955 roku zapadła decyzja na wysokich szczeblach partyjno-państwowych, ulokowanych zresztą hen daleko na wschód od granic Polski, iż Warszawa gościć będzie Międzynarodowy Festiwal Młodzieży i Studentów. Wydarzenie to miało po raz kolejny udowodnić, że państwa bloku komunistycznego - wbrew knowaniom imperialistów i militarystów zachodnich - zaciekle walczą o utrzymaniu pokoju światowego i że mają poparcie tzw. postępowych kręgów w państwach kapitalistycznych oraz rozwijających się. Impreza kosztowała duże pieniądze i zgromadziła w Syrenim Grodzie kilkadziesiąt tysięcy gości z kraju i zagranicy.
     W ramach festiwalu rozegrano niewielki turniej szachowy. Wśród uczestników znalazł się Manfred Mannke, dwudziestolatek z Essen (Zagłębie Ruhry, Niemcy Zachodnie). Spodobały mu się polskie zwyczaje i polskie dziewczyny. Najbardziej - Basia, studentka wydziału architektury. Festiwal się skończył i Manfred musiał wracać do domu, obiecał jednak Basi, że o niej nie zapomni. Niebawem znów pojawił się w Warszawie i po kilku miesiącach para była małżeństwem. Zaskoczone takim obrotem spraw władze polityczne przyznały im mieszkanie, a Manfredowi - indeks wyższej uczelni i stypendium. Wkrótce został członkiem klubu "Drukarz" Warszawa i po kilku latach awansował na najsilniejszego zawodnika sekcji szachowej.

 
Manfred Mannke - Vesely
Warszawa 1957, I liga [B65]

1.e4 c5 2.Sf3 Sc6 3.d4 cxd4 4.Sxd4 Sf6 5.Sc3 d6 6.Gg5 e6 7.Hd2 Ge7 8.0-0-0 Sxd4 9.Hxd4 0-0 10.f4 h6 11.h4 Tylko do równej gry prowadzi 11.Gxf6 Gxf6 12.Hxd6 Ha5 13.e5 Wd8 14.Ha3 Hxa3 15.bxa3. Atakujący ruch Mannkego nie jest oczywiście jego wynalazkiem. Pochodzi on od Pachmana, a z zamiłowaniem stosują go m.in. mistrzowie radzieccy Bywszew i Wasjukow.
11...hxg5 Bolesławski grając z Wasiukowem w półfinale XXIV mistrzostw ZSRR w 1956 r. grał 11...Ha5 i po 12.Ge2 (lepsze 12.Gc4 e5 13.Hg1 exf4 14.Gxf4 Sh5 15.Gxd6 Gxd6 16.Wxd6 Sg3 17.Hd4! z przewagą białych; Pachman - Barcza, Sztokholm 1952) 12...e5 13.Hf2 exf4 14.Gxf4 Ge6 15.Wd4 Wfc8 16.Hg3 Wxc3 17.bxc3 Hxa2 osiągnął doskonałą pozycję.
12.hxg5 Sg4 13.e5!

Mannke Manfred sr. - Vesely

13...Hb6 Dotychczas grywano 13...Gxg5, co po 14.fxg5 Hxg5+ 15.Kb1 dxe5 16.Hd6 prowadziło do trudnej - mimo dwóch pionów przewagi - pozycji dla czarnych. Inne odpowiedzi są jeszcze słabsze, np. 13...dxe5 14.He4 lub 13...Sxe5 14.fxe5 Gxg5+ 15.Kb1 He7. 14.Hxb6 axb6 15.exd6 Gd8 16.Wh4 Se3
(Warte rozpatrzenia 16...Se5 - przyp. T. L.)
17.Wd3!
Dużym błędem byłoby 17.Gd3?? z "groźbą" remisu wiecznym szachem, gdyż po 17...f5! 18.Wdh1 Kf7 czarne wygrywały (nieścisłość, gdyż po 19.Gb5 białe nie stoją gorzej - T. L.). 17...Sf5 18.Wh1

Mannke Manfred sr. - Vesely

18...Sxd6? Jedyną szansą było 18...f6 Po 19.gxf6 Gxf6 20.d7 Gxc3 (? komentator przeoczył tu 20...Gxd7! 21.Wxd7 Sg3 22.Wg1 Gxc3 z dużą przewagą czarnych - T. L.) 21.dxc8H (tu z kolei komentator nie zauważył, iż po 21.d8H Wxd8 22.Wxd8+ Kf7 23.bxc3 białe wygrywają - T.L.) 21...Wfxc8 22.Wxc3 Wxc3 23.bxc3 Sg3 24.Wg1 Sxf1 25.Wxf1 Wxa2 pozycja jest wyraźnie remisowa. Dlatego też białe musiałyby zdecydować się na jeden z dwóch wariantów: 19.d7 lub 19.g4.
19.Wxd6 Gc7 20.Wd4 e5 21.fxe5 Gd8 Fiasko koncepcji czarnych! Po 21...Gxe5 22.Sd5! [ale nie 22.Wdh4? g6 23.Sd5 Wd8! i czarne mogłyby się jeszcze bronić (wątpliwe; gdyż po 24.Gc4 pozycja białych jest wygrana - T. L.)] 22...g6 (lub 22...f6 23.g6) 23.Sf6+ białe wygrywały.
22.g6 Ge6 23.gxf7+ Gxf7 24.Gd3 We8 25.Gh7+ Kf8 26.Ge4 Wxe5 27.Wd7 Gg5+ 28.Kb1 Wae8 29.Wh8+ Gg8 30.Gh7 We1+ 31.Sd1
Pozycja białych jest całkowicie wygrana, ale czarne ciągnęły beznadziejny opór aż do dogrywki.
31...W8e7 32.Wd8+ Kf7 33.Gxg8+ Kf6 34.Gb3 W7e2 35.g3 Kf5 36.Wd3 Wd2 37.Wxd2 Gxd2 38.c3 Kg4 39.Wd8 Gh6 40.Wd3 g5 41.Ga4 Kh3 42.Gd7+ g4 43.Kc2 We2+ 44.Kb3 Gg7 45.Se3 1-0 (skrócone uwagi Stefana Witkowskiego, "Szachy" nr 6/1958, str. 172).

M. Mannke - S. Gawlikowski
Mistrzostwa Warszawy 1959

Mannke Manfred - Gawlikowski


1.f6+ Kh8 2.Hxh6+ Sxh6 3.Wxh6+ Kg8 4.Wdh1 Sg6 5.Wh8+ (5...Sxg8 6.Gh7 mat) 1-0.

     Po udanych występach w mistrzostwach Warszawy awansował do finału mistrzostw Polski i w debiutanckim starcie we Wrocławiu w 1960 r. zajął 3-5 miejsce. W klubie Manfred pełnił funkcję nie-etatowego trenera. Wspomina jego wychowanek mistrz Kazimierz Marcinkowski:

     Mówił dobrze po polsku, ale z wyraźnym obcym akcentem, używał śmiesznych powiedzonek. Akceptował polskie realia, o polityce w klubie się nie mówiło. Pokazywał swoje partie, końcówki Smysłowa i Lewenfisza. Wygrał partię w symultanie zegarowej z Najdorfem. Miał duże rezerwy, bo nawet z użyciem podejrzanych systemów debiutowych robił dobre wyniki. Jego rodzice zginęli w Niemczech w katastrofie samochodowej. Pojechał do Essen, zlikwidował mieszkanie i powrócił własnym autem, oczywiście Volkswagenem, na niemieckiej rejestracji. W tamtych latach (1957 - 58) byłem nim wprost zafascynowany.

 
Władysław Pojedziniec - Manfred Mannke
17.MP, Wrocław 1960 [D31]

1.d4 d5 2.c4 e6 3.Sc3 c6
W partii Ziembiński - Mannke (Koszalin, 1961) białe zagrały pryncypialnie 4.e2-e4 i po d5xe4 5.Sc3xe4 Gf8-b4+ 6.Gc1-d2 Hd8xd4 7.Gd2xb4 Hd4xe4+ 8.Gf1-e2 Sb8-a6 9.Gb4-d6 czarne pomyliły warianty 9...Sg8-e7? (zamiast 9...b6 itd.). Walka nie trwała już długo: 10.Sg1-f3 Se7-f5 11.0-0 c6-c5 12.Ge2-d3 He4-c6 13.Gd3xf5 e6xf5 14.Sf3-e5 1-0.
4.Sf3 dxc4 5.a4 Gb4 6.Gd2 a5 7.e3 b5 8.axb5 Gxc3 9.Gxc3 cxb5 10.b3 Gb7 11.bxc4 b4 12.Gb2 Sf6 13.Gd3 Ge4 14.Gxe4 Sxe4 15.Hc2 f5 16.0-0 0-0 17.Se5 Sd7 18.Sxd7 Hxd7 19.f3 Sf6 20.e4 a4 21.d5 exd5 22.exd5 Wfc8 23.Wfd1 Wa5 24.Hd3 Ha7+ 25.Kh1 Ha6 26.Wac1 a3 27.Ga1

Pojedziniec - Mannke Manfred

27...Wxd5! Motywy kombinacji - przeciążenie wieży d1 w obronie oraz słabość 1. linii.
28.Hb3 28.cxd5? Wxc1. 28...Wxd1+ 29.Hxd1 h6 30.Hb3 Sd5 31.h4 Kh7 32.Hd3 He6 33.Wb1 a2 34.Wc1 Sc3 35.g4 Wxc4 36.Kg2 Wc5 37.Hd4 He2+ 38.Kg3 Wc4 39.Hd7 f4+ 40.Kh3 Hxf3+ 41.Kh2 i białe nie przystąpiły do dogrywki (0-1).

 
Stefan Witkowski - Manfred Mannke
17. MP, Wrocław 1960 [E02]

1.Sf3 d5 2.g3 Sd7 3.d4 Witkowski liczy na powstanie pozycji z obrony Grűnfelda z tempem więcej. 3...Sgf6 4.Gg2 e6 5.0-0 Ge7 6.c4 dxc4 7.Ha4 0-0 8.Hxc4 c5 9.Wd1 a6 10.Hc2 Wa7 11.e4 b5 12.dxc5 Gxc5 13.e5 Sg4 14.Sg5 g6 15.Se4 Ge7 16.f4 Hb6+ 17.Kh1 Gb7 18.Sbc3 f5 19.h3 Gxe4 20.Sxe4 Wc7 21.He2 Sgxe5 22.Ge3 Hb8 23.fxe5 fxe4

Witkowski - Mannke Manfred

24.Hg4? Lepsze 24.Gd4 Gc5 25.Hxe4 Gxd4 26.Wxd4 Sxe5 27.We1.
24...Wf5 25.Gxe4 Wxe5 26.Hf3 Sf6 27.Gd3 Hb7 28.Hxb7 Wxb7 29.Gd4 Wd5 30.Gc2 Wbd7 31.Gxf6 Gxf6 32.Wxd5 Wxd5 33.Gb3 We5 34.Wc1 a5 35.Wc8+ Kf7 36.Wc7+ Ge7 37.Gc2 Kf6 38.a4 Gd6 39.Wc6 Gc5 0-1.

 
Manfred Mannke - Wojciech Święcicki
Piotrków Tryb. 1961 [C42]

1.e4 e5 2.Sf3 Sf6 3.Gc4 Sxe4 4.Sc3 Sxc3 5.dxc3 c6 [5...f6.] 6.Sxe5 d5 7.Gd3 Gd6 8.Sf3 Gg4 9.h3 He7+ 10.Ge3 Gxf3 11.Hxf3 Gc5 12.0-0 Gxe3 13.Wae1 0-0 14.Wxe3 Hd6 15.Wfe1 Sd7 16.c4 Sf6 17.We7 dxc4 18.Gxc4 b5 19.Gb3 a5

Mannke Manfred - Święcicki

20.W7e6!? Hd4 Czarne uwierzyły przeciwnikowi na słowo, że wieża jest nietykalna, gdy tymczasem po 20...fxe6 21.Wxe6 Hb4 22.c3 Sd5 mogły się bronić.
21.c3 Hd2 22.Wd1 Hxb2 23.Wxf6 gxf6 24.Hxf6 He2?? Konieczne 24...a4! 25.Wd4 Hb1+ 26.Kh2 Hg6 27.Wg4 axb3 28.Wxg6+ hxg6 i wynik partii wciąż nie jest pewny.
25.Wd4 a4 26.Gd1 He1+ 27.Kh2 Wfe8 28.Hg5+ Kh8 29.Hf6+ Kg8 30.Wg4+ Kf8 31.Hd6+ We7 32.Hh6+ Ke8 33.Hxc6+ 1-0.

 
Manfred Mannke - Stanisław Gawlikowski
Warszawa 1961, 1. partia meczu [B02]

1.e4 Sf6 2.Sc3 d5 3.e5 d4 4.exf6 dxc3 5.fxg7 cxd2+ 6.Gxd2 Gxg7 7.Gc4 Hd4 8.Gb3 Hxb2 9.Wb1 He5+ 10.Se2 Gg4 11.f3 Gd7 12.0-0 Sc6 13.Kh1 0-0-0 14.Gf4 Hh5 15.Sg3 Hg6 16.Gd5 h5 17.c4 h4

Mannke Manfred - Gawlikowski

18.Se4!? e6? Czarne zdobywają figurę, ale dostają się pod niszczycielski atak.
19.Sc5 exd5 20.Wxb7 Ge5 21.Gxe5 Sxe5 22.Hb3 Hb6 23.Wb1 Zbyt nonszalancko, należało po prostu zabrać hetmana: 23.Wxb6 axb6 24.Sxd7 Sxd7 25.cxd5 Sf6 26.Wd1 itd.
23...Hxb3 Czarne nie wykorzystują okazji. Można było grać 23...Gf5 albo 23...Sxc4 z obustronnymi szansami.
24.W1xb3 Sc6 24...Gb5 25.W3xb5 Sd7 ratowało tylko przed matem. 25.Sa6 Wde8 26.Wb8+ 1-0.

     Na przełomie 1961 i 1962 roku reprezentant Polski Mannke wystąpił w Challengers Tournament w sławnym Hastings w Anglii i wyprzedziwszy 9 konkurentów (m. in. Marovič, Velimirovič, Cafferty, Hollis, W. Schmidt z Niemiec, Thomas i Ek) zajął pierwsze miejsce, uzyskując prawo gry w turnieju głównym, z udziałem arcymistrzów, w roku następnym. Wielka kariera sportowa była na wyciągnięcie ręki, Manfred miał przecież dopiero 27 lat!
     Zawiódł Volkswagen... W sierpniu 1962 roku - wedle relacji Stefana Witkowskiego - Manfred przebywał na wakacjach u rodziny żony pod Sieradzem. Dowiedział się o turnieju błyskawicznym w Łodzi i pojechał tam samochodem w towarzystwie kilku członków rodziny. W drodze powrotnej Volkswagen wpadł w poślizg i zderzył się z ciężarówką - wszyscy zginęli.
     Kilka miesięcy po wypadku urodził się jego syn, Manfred Mannke junior. Należał do sekcji szachowej "Hutnika" Warszawa, której kierownik Jan Eberle momentami zastępował mu ojca. Manfred uzyskał tytuł kandydata na mistrza, grywał nawet w I lidze, przez pewien czas pracował w biurze PZSzach. Dziś można go niekiedy spotkać na warszawskich turniejach gry przyspieszonej.
     Po liderze szachistów "Drukarza" i niedoszłym uczestniku turnieju głównego w Hastings pozostał tylko krótki artykuł pośmiertny Romana Grąbczewskiego w starym numerze "Szachów", kilka niewyraźnych fotografii i zapisy kilkunastu partii. Pytałem niemieckich kolegów o Manfreda Mannke z Essen - nikt o nim nie słyszał.

Tagi: Manfred Mannke

Podobne wpisy:

Nie możesz komentować tego wpisu