ID #1151

HENRIQUE MECKING - FATALNA REPUTACJA 4

http://vistula.linuxpl.eu/felietony/me_2b.htm

 

Kilka dni przed dwudziestymi urodzinami Mecking na turnieju w Hastings wypełnił drugą normę arcymistrzowską (1-2. Karpow i Korcznoj - po 11, 3-4. Byrne i Mecking - po 9,5, 5-6. Gligorić i Najdorf - po 9 itd.). Jego reputacja doznała kolejnego uszczerbku: wdał się w niedoczasową kłótnię z Botterillem, podżegał Rumuna Ciocalteę do "popędzenia kota" Karpowowi, ale najbardziej chyba podpadł seniorowi turnieju Najdorfowi, skoro ten nazwał Meckinga "bandytą przy szachowym stoliku". Karpow, przedstawiciel nowej fali szachistów ZSRR, po powrocie do kraju wyrażał się dość lekceważąco o grze Meckinga, co było o tyle uzasadnione, że pokonał Brazylijczyka z ogromną łatwością.

Karpow - Mecking
Hastings, 1971/72

1.e4 c5 2.Sf3 d6 3.d4 c:d4 4.S:d4 Sf6 5.Sc3 a6 6.Ge2 e5 7.Sb3 Ge6 8.f4 Hc7 9.a4 Sc6 (Po 9...Sbd7 10.f5 czarne mogłyby grać 10...Gc4.) 10.f5 G:b3 11.c:b3 Hb6 12.Gg5 Ge7 13.G:f6! (Karpow prawidłowo ocenił, że powstającej końcówce różnobarwne gońce wcale nie ułatwią czarnym obrony.) 13...G:f6 14.Sd5 Ha5+ (Wątpliwe, by 14...Gd8 mogło okazać się lepsze.) 15.Hd2 H:d2+ 16.K:d2 Gg5+ 17.Kd3 0-0 18.h4 Gd8 19.Wac1 (By po 19...Se7 grać 20.S:e7 G:e7 21.Wc7.) 19...a5 20.Kd2 Wb8 21.g4 Sb4 (Mecking szuka ulgi w wymianach, co okazuje się iluzją.) 22.Gc4 S:d5 23.G:d5

Karpow-Mecking

(Biały goniec dominuje nad szachownicą. Plan białych zakłada teraz marsz pionków na skrzydle królewskim.) 23...g5?! (lub 23...Gb6 24.g5 Kh8 25.Wcf1 i nieodwołalnie następuje f5-f6.) 24.f:g6 h:g6 25.Kd3 Kg7 26.h5 Gb6 (Po 26...Gg5 możliwe było 27.Wc7 b6 28.Wh2 z dalszym 29.Whc2.) 27.Wh3! Gc5 28.Wf1 (Groźba 29.h6 wymusza kolejne osłabienie) 28...f6 29.h:g6 K:g6 30.Wfh1 Wbe8 31.Wh7 Kg5 32.Ke2 Kf4 33.W1h3 Gd4 (Przegrywa również 33...K:g4 34.Wh1 Wg8 35.G:g8 W:g8 36.Wf1.) 34.Wg7 i czarne poddały się (1-0) wobec przejrzystej groźby 35.Wf3 mat.

     Fatalną reputację - przynajmniej w opinii środków masowego przekazu ZSRR i krajów socjalistycznych - potwierdził Mecking na turnieju w San Antonio (USA). Nieprzyjemności rozpoczęły się od partii z niewygodnym dla Brazylijczyka partnerem czyli "Żelaznym Tigranem".

Mecking - Petrosjan
San Antonio, 1972

1.e4 e6 2.d4 d5 3.Sc3 Sf6 4.Gg5 d:e4 5.S:e4 Ge7 6.S:f6+ G:f6 7.G:f6 H:f6 8.c3 0-0 9.Gd3 Sc6 10.Hh5 g6 11.Hf3 Hg7! 12.Se2 e5 13.d5 Se7 14.0-0 f5 15.Gc4 Kh8 16.Wad1 f4! 17.Wfe1 Sf5 18.Sc1 Sd6 19.Gf1 e4 20.He2

Mecking-Petrosjan

20...f3 (20...Gd7!) 21.g:f3 W:f3 22.Sb3 Gg4 23.Sd4 Waf8 24.S:f3 G:f3 25.Hd2 Hd7 26.h3 Kg8 27.We3 (Lub 27.Wc1 Wf5 28.c4 Wh5 29.Hf4 W:h3 30.Gg2 z niejasną pozycją.) 27...G:d1 28.H:d1 Hf5 29.We2 Hg5+ 30.Gg2 Wf5 31.c4 S:c4 32.W:e4 Sd6 33.We3 We5 34.W:e5 H:e5 35.Hc1 He7 36.Hc3 b6 i po długiej grze (89 posunięć) białe przegrały, popełniwszy decydujący błąd - dopuszczenie do wymiany hetmanów - w 59. ruchu.

     Partia ta stała się sławna na całym świecie z powodu ekscentrycznego zachowania grających. W wersji Meckinga wyglądało to następująco: Petrosjan wprawiał nogami stolik w wibrację, głośno siorbał kawę i zabawiał się toczeniem monety na blacie stołu. Upominany przez Meckinga - demonstracyjnie wyłączył swój aparat słuchowy. Mecking szukał pomocy u angielskiego sędziego H. Golombeka, lecz ten zignorował jego protesty. Zupełnie inaczej opisywał wzmiankowaną partię Petrosjan w obszernym reportażu dla tygodnika "64". Według niego źródłem konfliktu był Mecking, który nieustannie wiercił się na krześle, a później złośliwie manipulował obrusem, powodując drżenie szachownicy i przewracanie ustawionych na niej bierek. Ponadto przeciwnicy przeszkadzali sobie nawzajem przez natrętne składanie remisowych ofert.
     Dość pewnie zwyciężył Mecking Larsena. Duńczyk był specjalistą od turniejów mocniej mieszanych, gdzie ogrywał "do zera" dół i środek tabeli, a ponadto źle wybrał debiut - jego młody przeciwnik zawsze bardzo skutecznie zwalczał obronę Caro-Kann.

Mecking - Larsen
San Antonio, 1972

1.e4 c6 2.d4 d5 3.Sc3 d:e4 4.S:e4 Sf6 5.S:f6+ g:f6 (Ulubiony wariant Nimzowitscha i Larsena.) 6.Se2 Gf5 7.Sg3 Gg6 8.h4 h6 9.c3 e6 10.Ge3 Sd7 11.h5 Gh7 12.Hd2 Ha5 13.Ge2 0-0-0 14.G:h6 G:h6 15.H:h6 Gd3? (Lepsze 15...e5!, lecz i wtedy rekompensata za pionka nie jest pewna.) 16.He3 G:e2 17.H:e2 f5 18.a3 Wdg8 19.0-0-0 Sf6 20.Wh4 Hd5 21.Hf3 Sg4 22.Se2 Hb3 23.Sf4 Wh6 24.Wh3 Hb5 25.g3 Wgh8 26.Wh4 c5 27.d:c5 H:c5 28.Wd2 Sf6 29.Wh1 Hc6 30.H:c6+ b:c6 31.f3 Wg8? (31...e5! 32.Sd3 e4) 32.Wh3 Sh7 33.Wf2 Kd7 34.Sd3 Sf6 35.g4 f:g4 36.f:g4 Kd6 37.Wh4 W:g4 38.W:g4 S:g4 39.W:f7 W:h5 40.W:a7 e5 41.Wg7 i białe zrealizowały przewagę pionka po dalszych 30 posunięciach (1-0)

     Również w partii z Brownem doszło do incydentu. Amerykański arcymistrz oskarżył Meckinga o granie obydwoma rękami w jego, Browna niedoczasie. Sędzia Golombek postanowił nie mieszać się do kłótni dwóch znanych nerwusów. Zupełnie popsuła humor Meckingowi partia z Keresem, który świętował 35-lecie przynależności do światowej ekstraklasy. Estoński arcymistrz nie pozwolił Meckingowi na demonstrowanie "sztuczek" w obronie Benoni, sprowadził grę do klasycznej pozycji gambitu hetmańskiego i rozgromił znerwicowanego rywala zgodnie ze wszelkimi regułami szachowego kunsztu.

Keres - Mecking
San Antonio, 1972

1.d4 Sf6 2.c4 c5 3.e3! e6 4.Sf3 d5 5.Sc3 Sc6 6.a3 d:c4 7.G:c4 c:d4 8.e:d4 Ge7 9.0-0 0-0 10.Gf4(Dobre jest 10.Hd3 i dalej Gc1-g5.) 10...b6 11.Hd3 Gb7 12.Wad1 Wc8 13.Ga2 Sb8 14.Wfe1 Sd5 15.Gb1 g6 16.Gh6 S:c3 17.b:c3 We8 18.c4 Hd6 19.We3 Gf6 20.d5! e:d5 21.c:d5 Sd7 22.Ga2 Sc5 23.Hd2 W:e3 24.H:e3 Sa4(24...Sd7! 25.Gf4 Hc5) 25.We1 Hd8 26.d6! Sc3(26...G:f3 27.H:f3 H:d6? 28.Hb7 Wf8 29.H:f7+! W:f7 30.We8+ Hf8 31.W:f8 mat) 27.G:f7+! Kh8 28.d7! 1-0.

     Po powrocie do domu Mecking udzielił wywiadu, w którym ostro zaatakował Petrosjana i pozostałych szachistów ZSRR grających w San Antonio. Powiedział, że wciąż grają oni "zespołowo" i że: "rację miał Fischer nazywając ich oszustami".
A co na to oskarżeni? Keres w wypowiedzi dla prasy stwierdził, iż nie wie, dlaczego "ten niezły w gruncie rzeczy szachista opowiada takie rzeczy". Zdecydowany "odpór" dał Meckingowi arcymistrz Aleksander Kotow, gwiazda wczesnych lat pięćdziesiątych. Jego diagnoza wypływała z teorii walki klas społecznych:
"Być może do tego, by stać się takim pozbawionym manier osobnikiem, nie liczącym się ani z ludźmi, ani z organizacjami, ani z ogólnie przyjętymi zasadami, popychała go świadomość, iż jest synem brazylijskiego bankiera" - domniemywał autor książki "Uralski klejnot".
     Po doświadczeniach San-Antonio Mecking na pewien czas miał dość szachów. Wypoczywać jednak zbyt długo nie mógł, bowiem zbliżał się termin turnieju międzystrefowego w nowym cyklu rozgrywek o mistrzostwo świata.

 

Tomasz Lissowski

Tagi: Mecking

Podobne wpisy:

Nie możesz komentować tego wpisu