ID #1636

CZYM JEST PIĘKNO?

Rozmaite są powody, dla których ludzie interesują się szachami. Dla niektórych jest to gra będąca formą rozrywki, dla innych sport, dla najlepszych zaś quasi-profesja, mogąca być źródłem stałych, mniejszych lub większych dochodów.
Istnieją jednak formy wykorzystania szachowej "substancji" do celów zgoła innych niż rywalizacja z przeciwnikiem przy szachownicy, a jedną z takich form jest układanie zagadek szachowych czyli kompozycja szachowa, dziedzina, w kórej obowiązują swoiste kanony poprawności dzieła, jego oryginalności i, co trudno pojąć osobom niewtajemniczonym, specyficznego intelektualnego piękna. Nie sposób w kilku zdaniach wyjaśnić, na czym polega piękno szachowej kompozycji, ograniczę się więc do podania elementarnych przykładów:

 

A. Kazancew


Kazancew
Białe wygrywają


1. Sg6+ f:g6 2. Gf6+ H:f6 3. Kd5+ Kg5 4. h4+ Kf5 5. g4+ h:g4 6. Wf4+ G:f4 7.e4 mat. Pomysł Kazancewa narusza zasadę głoszącą, że w studium białe i czarne powinny toczyć równorzędną (przynajmniej do czasu) walkę. Białe nie starały się kamuflować swoich gróźb, odpowiedzi przeciwnika były wymuszone. Tym, co przyciąga uwagę rozwiązującego, jest nieprawdopodobna pozycja końcowa. Czarne dostały mata, chociaż miały wielką przewagę materialną, a poniekąd - ponieważ miały przewagę; hetman, goniec i własne piony odcięły czarnemu królowi drogę ucieczki. Patrząc na pozycję wyjściową trudno jest przewidzieć, że nastąpi mat skromnym pionkiem.


E. Pogosianc, 1961


Pogosianc
Białe wygrywają

1. Gf1 Gb5! (Czarne w gorszej pozycji stawiają na pierwszy z posiadanych atutów - piona g3. Nie wolno 2.G:b5? g2 i pion dochodzi.) 2. Gg2 Gf1! 3. G:f1 g2! (Oto atut drugi - po 4.G:g2 jest pat.) 4. Sg3!! g1H (Czarne, marzące o remisie, są zdziwione wspaniałomyślnością przeciwnika, pozwalającego na dorobienie hetmana. Nie mają jednak wyboru, po 4...K:g3 5.G:g2 K:g2 6.f4 musiałyby się poddać.) 5. Sf5 mat.
Efekt zaskoczenia jest niewątpliwy: poczatkowo biale wszelkimi siłami broniły się przed awansem czarnego pionka, by w ostatnim momencie zmienić plan i z niewielkich zasobów skonstruować siatkę matową. Wszystkie bierki aktywnie uczestniczyły w grze, a każde posunięcie stwarzało grunt do nowych kombinacji i kontrkombinacji. Czy jednak efekt zaskoczenia, aktywność działających sił i maksymalną ekonomię ich wykorzystania można uznać za synonim piękna? Oto jest pytanie!

Tagi: piękno

Podobne wpisy:

Nie możesz komentować tego wpisu