Magiczny, szokujący, nieprawdopodobny – takimi przymiotnikami opatrywany był najbardziej udany w karierze Rubinsteina sezon. „Nawet największym z największych rzadko się zdarza zdobyć w jednym roku kolejno pięć pierwszych nagród w silnych turniejach międzynarodowych, a taki rekord ustanowił Wielki Akiba” – pisali w miesięczniku „Szachy” Marian Wróbel i Stanisław Gawlikowski z okazji 75. rocznicy urodzin arcymistrza. Przyjrzyjmy się bliżej temu łańcuchowi turniejowych sukcesów, nie mającemu precedensu w historii szachów.
Początek triumfalnego marszu miał miejsce w Warszawie, gdzie Rubinstein zdobył tytuł mistrza Warszawskiego Towarzystwa Zwolenników Gry Szachowej na rok 1912. W dwukołowym turnieju, który zresztą odbył się w grudniu 1911 roku (!), Rubinstein oddał swoim 7 przeciwnikom tylko dwie „połówki”. Hersz Salwe i Aleksander Flamberg, szczęśliwi zdobywcy owych połówek, zakończyli turniej na miejscu drugim i trzecim, czwarty był Langleben, a na dalszych miejscach znaleźli się Kuhn, Kleczyński, Rosenthal i czasowo przebywający w Warszawie Hartmanis z Rygi. Z turnieju zachował się zapis tylko jednej partii. Za zwycięstwo Rubinstein otrzymał 100 rubli w srebrze.
W lutym Rubinstein wystąpił w hiszpańskim kurorcie San Sebastian. Aż ośmiu z 11 uczestników należało do wąskiego grona „wielkich mistrzów” (czyli arcymistrzów; wtedy był to tytuł nieoficjalny) – zwycięzców przynajmniej jednego wielkiego turnieju międzynarodowego. Dopiero w ostatniej rundzie Akiba pokonał Nimzowitscha i wysunął się na pierwsze miejsce. Pokonany podzielił miejsca 2-3 ze Spielmannem, za nimi na metą dotarli dr Tarrasch, urodzony w Białymstoku Juliusz Perlis, Marshall, Duras, Schlechter i Teichmann, a zamknęli tabelę outsiderzy Leonhardt i Fleischmann.
Rubinstein, Akiba - Duras, Oldrich
San Sebastian ESP
1912.03.12 1-0 D26
1.d4 d5 2.Sf3 Sf6 3.c4 dxc4 4.e3 e6 5.Gxc4 c5 6.O-O Sc6 7.He2 cxd4 8.Wd1 a6 9.exd4 Ge7 10.Sc3 O-O 11.d5 exd5 12.Sxd5 Sxd5 13.Gxd5 Hc7 14.Gg5 Gxg5 15.Sxg5 Gf5 16.Hf3 Gg6 17.h4 Se5 18.Hg3 Wae8 19.We1 Hb8 20.We3 b5 21.Wae1
21...Sd3? Poprawne było 21...Sc4 22.Wxe8 Wxe8. 22.Wxe8 Hxg3 Należy zauważyć, że po 2...Wxe8 23.Wxe8+ Hxe8 24.h5 czarne także przegrywały.
23.fxg3 Sxe1 24.Wxe1 h6 25.Sh3 Wc8 26.Sf4 Kh7 27.h5 1-0
Rozegrany na przełomie maja i czerwca w słowackim uzdrowisku Piszczany (Pistyan) turniej wyróżnia się na tle pozostałych sukcesów Rubinsteina tego roku. Pierwsze miejsce, 14 p. na 17 możliwych (87 %), 2,5 p. przewagi nad drugim w tabeli Spielmannem – stało się jasne, że z grona kilku równorzędnych pretendentów wyłonił się jeden, zdecydowanie górujący nad pozostałymi. W Piszczanach występowali także Marshall, Duras, Schlechter, Teichmann, Breyer i Ałapin, że wymienimy tylko tych najsławniejszych.
Rubinstein, Akiba - Cohn, Erich
Bad Pistyan CZE
1912.06.06 1-0 A28
1.c4 e5 2.Sc3 Sf6 3.Sf3 Sc6 4.e3 Ge7 5.d4 exd4 6.Sxd4 O-O 7.Ge2 Gb4 8.O-O Gxc3 9.bxc3 d5 10.cxd5 Sxd5 11.Sxc6 bxc6 12.Hd4 Ge6 13.Ga3 We8 14.Gf3 Hg5 15.Hc5 Gg4 16.Gxg4 Hxg4 17.Hxc6
17...Hh5 Po wymianie hetmanów 17...He6 18.Hxe6 Wxe6 czarne grały wyrówną partię.
18.Wad1 Wad8 19.Hc5 Sf6 Ulgę przynosiło 19...h6.
20.Hxh5 Sxh5 21.Wd4 Wxd4 22.cxd4 We6 23.Wc1 c6 24.d5 1-0
Teichmann, Richard - Rubinstein, Akiba
Bad Pistyan CZE
1912.06.03 0-1 C10
1.e4 e6 2.d4 d5 3.Sc3 dxe4 4.Sxe4 Sd7 5.Sf3 Sgf6 6.Sxf6+ Sxf6 7.Gd3 b6 8.He2 Gb7 9.Gb5+ c6 10.Gc4 Hc7 11.Se5 Gd6 12.Gf4 O-O 13.O-O Wad8 14.Wad1 Sd5 15.Gg3 c5 16.c3 Wfe8 17.Gb5 Wf8 18.dxc5 bxc5 19.c4 Sb6 20.Wxd6 Wxd6
21.Sd7 Konieczne było 21.Sd3.
21...Sxd7 22.Gxd6 Hxd6 23.Wd1 He5 0-1
Kolejny występ Rubinsteina miał miejsce w niemieckim wtedy Wrocławiu. Tu przewaga Akiby nad konkurentami nie była tak miażdżąca. Porażka w przedostatniej rundzie z Łowckim bardzo skomplikowała jego sytuację turniejową i tylko piękne zwycięstwo nad Marshallem w rundzie ostatniej pozwoliło mu podzielić pierwsze miejsce z liderem czeskich szachistów O. Durasem; kolejne nagrody zdobyli Teichmann, Schlechter, Tarrasch, Marshall i Spielmann, a miejsca 8-11 dzielił m. in. nasz Dawid Przepiórka.
Zaledwie 2 tygodnie po wręczeniu nagród we Wrocławiu rozpoczął się Turniej Wszechrosyjski, którego organizacji podjął się prężnie wtedy działający klub szachowy w Wilnie (o dziejach tej organizacji nie wiadomo dziś niemal nic). Polska trójka (Rubinstein, Flamberg, Salwe) oraz A. Nimzowitsch z Rygi stanęła naprzeciwko siódemki graczy rosyjskich, wśród których błyszczały nazwiska arcymistrza Ossipa Bernsteina, młodego Alechina i wysłannika Petersburga Lewenfisza; ten jednak nauczył się dobrze grać w szachy w Lublinie, bo tam dorastał. Rubinstein wystartował tragicznie (0,5 z 3), ale później odrobił straty i zajął pierwsze miejsce przed Bernsteinem i Stepanem M. Lewickim; piąty był Aleksander Flamberg z Warszawy, wyprzedzając przyszłego mistrza świata Alechina.
Łączny wynik ostatnich 4 turniejów to +39, =24, - 8; a więc 72 procent przeciwko bardzo wymagającym przeciwnikom (uczestniczyli wszyscy najlepsi szachiści świata za wyjątkiem Laskera i Capablanki).
„Ten rok stanowi właśnie zamknięcie pierwszego okresu działalności szachowej Rubinsteina. W opinii całego świata był on jedynym pretendentem do tytułu mistrza świata” – podsumowują M. Wróbel i St. Gawlikowski w cytowanym już artykule w „Szachach”.
Info: http://akibarubinstein.republika.pl/
Partie (games)